W momencie, w którym kolejna fala zakażeń zalewa całe kontynenty, robimy wszystko, aby wyprzeć pandemię z naszych głów. To w pełni zrozumiałe, bo ile można mierzyć się z długotrwałym stresem i poczuciem zagrożenia? Nikt nie jest ze stali i nie może funkcjonować w sytuacji permanentnego stresu. Ale rezygnacja i poddanie się frustracji też nie są…