Nie widzimy trylionów zero-jedynkowych impulsów, które w każdym ułamku sekundy przemierzają internetową sieć. O tym, że system przekazu danych, na którym oparliśmy dzisiejszy świat, zależy od sprawności funkcjonowania i bezpieczeństwa niewyobrażalnej plątaniny kabli, łączy, serwerów czy nadajników, przypominamy sobie dopiero wtedy, gdy coś przestaje działać. A w tym tygodniu naprawdę się zadziało. We wtorek 8…