0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaArchiwumEtykieta ostatniego pożegnania

Etykieta ostatniego pożegnania

-

Pogrzeb to najsmutniejsze z wydarzeń, w których bierzemy czasem udział. Jest to również sytuacja, w której niestosownym zachowaniem możemy sprawić szczególną przykrość rodzinie i bliskim zmarłego. Wielu z nas ma wątpliwości, jak postępować od chwili otrzymania wiadomości o śmierci bardziej lub mniej bliskiej nam osoby.

Poznając opinie i zalecenia specjalistów od savoir-vivre’u – amerykańskich i polskich – możemy przekonać się, że po obu stronach oceanu etykieta dotycząca pogrzebów jest podobna, choć niezupełnie taka sama. A więc nawet uczestnicząc po raz pierwszy w amerykańskiej ceremonii pochówku nie będziemy wyraźnie odstawać od reszty uczestników. Dobrze jednak będzie przyjrzeć się radom ekspertów w obu krajach i upewnić się, że i tu, i tam potrafimy godnie się znaleźć.

REKLAMA

Po otrzymaniu smutnej wiadomości powinniśmy nie zwlekając przekazać rodzinie zmarłego kondolencje. Amerykanie radzą swoim czytelnikom, aby zrobili to osobiście, odwiedzając rodzinę, wyrażając swoje współczucie i oferując pomoc. Przestrzegają jednak przed przeciąganiem wizyty i rozmowy ponad 10-15 minut, chyba że pogrążeni w smutku krewni sami długo mówią, gdyż tego potrzebują. Na ogół jednak kontaktujemy się z nimi listownie lub telefonicznie, ale nie używając e-maila, a już w żadnym wypadku sms-a. Wyrażamy smutek i współczucie, dołączając ciepłe zdanie o zmarłym i zapewniając, że będziemy go zawsze pamiętać.

Kiedy pogrzeb jest określony jako prywatny, oznacza to, że brać w nim udział mogą tylko osoby zaproszone. Przybycie na prywatną uroczystość osoby, która nie została wyraźnie poproszona o uczestnictwo, będzie uważane za gruby nietakt.

Czy można zabrać na pogrzeb dzieci? To jedno z najczęściej zadawanych i najtrudniejszych pytań. Na pewno nie zabieramy małych dzieci, które nie rozumieją sytuacji, a ich niesforne i hałaśliwe zachowanie byłoby trudnym do zniesienia zakłóceniem ceremonii. Z większymi trzeba cierpliwie porozmawiać, zwłaszcza jeśli zmarła osoba była kimś dla nich bliskim, i uprzedzić je, czego mogą się spodziewać, np. otwarcia trumny. Kiedy mamy pewność, że mała osoba nie będzie nerwowo reagować, ani demonstrować znużenia podczas długiej uroczystości, możemy wybrać się razem, jednak to właśnie dziecko powinno podjąć ostateczną decyzję.

Jeśli ceremonia zaczyna się od nabożeństwa, osoby niewierzące powinny również wziąć w nim udział. Od wszystkich uczestników oczekuje się punktualnego przybycia. Nie można wyjść z cmentarza zanim pogrzeb się zakończy, nawet jeżeli trwa bardzo długo. Byłoby to trudne do wybaczenia naruszenie dobrych manier.

Jak się ubrać na pogrzeb? Już od dość dawna nie oczekuje się od nikogo poza najbliższą rodziną czarnego koloru. Za najbardziej stosowne stroje dla kobiet uważane są: elegancka ciemna garsonka, żakiet ze spódnicą zasłaniającą kolana, bądź również średniej długości ciemna sukienka z zakrytymi ramionami i bez dużego dekoltu, a wszystko z minimalną ilością biżuterii, raczej dyskretnej, nie przyciągającej uwagi. Buty ciemne, gładkie, na płaskich lub średniej wysokości obcasach. Dobrze widziane są nakrycia głowy. Dla mężczyzn wskazany jest garnitur w ciemnym kolorze – granatowy, szary, brązowy… Koszula zapięta na ostatni guzik i ciemny krawat gładki lub o spokojnym wzorze.

Podczas uroczystości powstrzymujemy się przed wymianą uwag i komentarzy, nawet bardzo cichych i nawet tych życzliwych. Nie tylko skupiamy się na myślach o osobie, którą żegnamy, ale nie przeszkadzamy w takim skupieniu innym uczestnikom ceremonii.

Z kwiatami na ogół nie mamy problemów. Im bliższe były nasze kontakty ze zmarłą osobą, tym większy przynosimy bukiet. Nie wręczamy ich rodzinie, tylko składamy przy trumnie, albo na wyznaczonym miejscu; kwiaty są dla osoby, którą żegnamy.
Jeżeli nie możemy wziąć udziału w pogrzebie, na który zostaliśmy zaproszeni, przede wszystkim składamy kondolencje i przepraszamy, że nie będziemy na uroczystości ze względów krótko określonych jako zdrowotne, zawodowe czy inne, wystarczająco usprawiedliwiające naszą nieobecność. Zapewniamy jednak, że jak najszybciej odwiedzimy grób, aby pożegnać zmarłego.

Na koniec rada, o której wzmianki nie znalazłam u żadnego eksperta, być może wszyscy uważają ją za oczywistą. Telefon! Pamiętajmy o wyłączeniu sygnału przed wejściem na miejsce ceremonii! Nie zakłócajmy uczestnikom pogrzebu podniosłego nastroju, a zmarłemu – wiecznego spoczynku.
Wasza Krystyna

fot.123RF Stock Photos

REKLAMA

2091219482 views

REKLAMA

2091219781 views

REKLAMA

2093016240 views

REKLAMA

2091220062 views

REKLAMA

2091220208 views

REKLAMA

2091220352 views