0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaArchiwumUnikajmy czerwonego mięsa

Unikajmy czerwonego mięsa

-

Żeby zdrowym być

REKLAMA

Dorota Feluś


O tym, że spożywanie w dużych ilościach mięsa, zwłaszcza czerwonego, niekorzystnie wpływa na zdrowie, wiadomo od dawna. Najnowsze badania The World Cancer Research Fund (Światowa Fundacja Badań nad Rakiem, w skrócie WCRF) dowodzą, że wzrost zachorowań na nowotwory, zwłaszcza jelita grubego, ma wyraźny związek z mięsną dietą.

 

Raport WCRF

 

– Ludzie kiedyś zmądrzeją i przestaną jeść mięso, które powoduje liczne choroby i doprowadza nawet do wojen, bo hodowla zwierząt wymaga większych powierzchni pastwisk niż uprawa roślin – mówi Sokrates w traktacie „Państwo” Platona. O tym, że mięso nie jest dobre dla naszego gatunku byli przekonani Mahatma Gandhi. Benjamin Franklin wspominał, że największą bystrość umysłu zaczął wykazywać, gdy przestał jeść czerwone mięso.

 

Wielcy tego świata intuicyjnie wyczuwali, że czerwone mięso dla człowieka zdrowym nie jest. Dziś nauka w pełni to potwierdza. Rak jelita grubego jest najczęściej występującym nowotworem. Na całym świecie co roku wykrywa się ponad 3 mln jego przypadków. W Europie wykrywany jest częściej niż rak piersi u kobiet oraz rak płuca.

 

Na zlecenie WCRF naukowcy z Imperial College London pod kierownictwem dr Teresy Norat poddali analizie 14 badań na temat związku czerwonego i przetworzonego mięsa z rakiem jelit. W ostatnich latach przeprowadzono 10 dodatkowych takich badań. Wyniki ocenił panel niezależnych ekspertów z dziedziny leczenia raka. Jednogłośnie potwierdzili oni, że istnieją przekonujące dowody świadczące o tym, że czerwone i przetworzone mięso powoduje wzrost ryzyka wystąpienia raka jelita grubego. Jednym z nich jest to, iż czerwone mięso pobudza wytwarzanie w jelitach substancji, które mogą powodować w komórkach uszkodzenia DNA. Najwięcej ich powstaje po spożyciu przetworzonego mięsa. Co więcej, czerwone mięso zawiera szczególnie duże ilości hemu, który nadaje im charakterystyczny czerwony kolor. A hem, który po połączeniu z różnymi białkami buduje tzw. hemoproteiny, ma tę wadę, że uszkadza śluzówkę jelita grubego.

 

Na podstawie badań i opinii fachowców WCRF sporządził 850-stronicowy raport.

 

– To najbardziej autorytatywny raport dotyczący raka jelita grubego w historii. Wynika z niego oczywista informacja, że czerwone i przetworzone mięso powoduje wzrost ryzyka zachorowania na raka jelita grubego, a ludzie, którzy chcą ograniczyć ryzyko tej choroby, powinni rozważyć zmniejszenie ilości spożywanego mięsa – powiedział prof. Alan Jackson z Southampton University, który jest prezesem WRF.

 

Przy okazji raportu podkreślono także, że ludzie spożywający dużo wołowiny i wieprzowiny częściej chorują na miażdżycę i choroby metaboliczne. Badania naukowców z University of Manchester sugerują, że osoby, które nawet jednego dnia nie mogą się obejść bez czerwonego mięsa, dwukrotnie częściej chorują na reumatoidalne zapalenie stawów. Zbyt często jedzenie czerwonego mięsa powoduje również cukrzycę. Każda dodatkowa jego porcja ponad niezbędne minimum zwiększa ryzyko tej choroby o 26 proc., a w wypadku wędlin lub parówek aż o 40 proc. (badania dr Teresy T. Fung z Harvard School of Public Health w Bostonie). Czerwone mięso podejrzewane jest nawet o to, że o 80 proc. zwiększa u kobiet ryzyko endometriozy. Wiadomo, że znacznie rzadziej chorują na nią panie, które jedzą dużo zawierających fitoesterogeny warzyw i owoców, szczególnie soi.

 

Zalecenia WCRF

WCRF zaleca ograniczanie konsumpcji czerwonego mięsa, w tym szczególnie wołowiny i wieprzowiny „do 50 dkg (po obróbce cieplnej) tygodniowo, co stanowi ekwiwalent pięciu lub sześciu średnich porcji pieczonej wołowiny, jagnięciny lub wieprzowiny”. Równocześnie Fundacja sugeruje, by całkowicie zrezygnować ze spożycia przetworzonego mięsa, zwłaszcza wędlin, typu szynka, salami i parówki, a także czerwonego mięsa, które jest wędzone i zawiera substancje konserwujące (do tej kategorii zaliczane jest m. in. mięso stosowane w fast foodach). Za „przetworzone” nie jest uznawane mięso solone i mrożone.

 

Prawdą jest, że czerwone mięso dostarcza pełnowartościowego, zawierającego wszystkie aminokwasy białka i witamin z grupy B, a także, że jest najlepszym źródłem łatwo przyswajalnego cynku i żelaza. Nie znaczy to jednak wcale, że człowiek nie może żyć bez czerwonego mięsa, bo będzie pozbawiony energii i niezbędnych składników pokarmowych. U ludzi czerwone mięso można z powodzeniem zastąpić rybami, zwłaszcza sardynkami, łososiem, tuńczykiem i makrelą. Potwierdzono, że osoby spożywające codziennie 8 dkg którejś z wymienionych ryb chorują na raka jelita grubego aż o 31 proc. rzadziej. By pozyskać dla organizmu odpowiednią ilość żelaza należy spożywać produkty zbożowe w towarzystwie witaminy C (jeżeli jemy je same, organizm przyswaja z nich niewielką ilość tego pierwiastka). Równocześnie WCRF zaleca spożywanie większej ilości błonnika, utrzymywanie prawidłowej wagi i większą aktywność fizyczną.

 

Sokrates uważał, że najlepsza dieta składa się z chleba, oliwy z oliwek, serów, warzyw i owoców oraz umiarkowanych ilości wina. I miał świętą rację.

 

Opublikowane przez „British Medical Journal” badania wykazały, że dla ludzi współczesnych najzdrowsza jest dieta śródziemnomorska, polegająca głównie na spożywaniu dużej ilości warzyw i owoców oraz niewielkiej ilości mięsa, najlepiej ryb lub drobiu.

REKLAMA

2091212478 views

REKLAMA

2091212777 views

REKLAMA

2093009236 views

REKLAMA

2091213058 views

REKLAMA

2091213204 views

REKLAMA

2091213348 views