Chorobliwa zazdrość kierowała mężczyzną, który 19 czerwca zaatakował nowego chłopaka swojej byłej dziewczyny piłą łańcuchową. Do zdarzenia, przypominającego scenę z horroru, doszło w podmiejskim Arlington Heights.
27-letni Jose A. Jaimes-Jiminez został oskarżony o próbę morderstwa i napaść z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna przyznał, że kierowała nim zazdrość o byłą dziewczynę, która zaczęła spotykać się z innym mężczyzną.
19 czerwca ok. godz. 13, na parkingu w okolicy 500 West Golf Road w Arlington Heights, Jose A. Jaimes-Jiminez celowo wjechał w samochód, którym jechał jego znienawidzony rywal i była partnerka. Mężczyzna zaczął uciekać, ale Jaimes-Jiminez, ubrany jedynie w bokserki, rzucił się za nim uzbrojony w piłę łańcuchową. Napastnik błyskawicznie dogonił przerażonego 39-latka i zaatakował go piłą, tnąc gdzie popadnie. Zaatakowany mężczyzna zdołał uciec i schronić się w budynku najbliższej firmy, której pracownicy zatrzasnęli drzwi i wezwali policję oraz pogotowie. Mężczyzna, z ranami ciętymi i szarpanymi brzucha i rąk, został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację.
Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci zastali napastnika leżącego na ziemi obok narzędzia zbrodni – piły łańcuchowej. Jaimes-Jiminez oddał się w ręce stróżów prawa, natychmiast przyznając się do ataku. Mężczyzna przyznał, że kierowała nim zazdrość o byłą dziewczynę.
(gd)