47-letni Anthony M. Malabehar z Charleston w Illinois zamiast 70 dol. zapłaci za suty obiad trzema latami więzienia.

W lokalnej restauracji Alamo Steak House mężczyzna raczył się stekiem i homarem. Po spożyciu obiadu powiedział, że nie zapłaci rachunku, bo nie ma pieniędzy.
Kierownik restauracji Alex Schmink wezwał policję. Malabehara aresztowano.
Zazwyczaj odmowa zapłacenia rachunku jest traktowana jako wykroczenie. W omawianym przypadku zachowanie mężczyzny uznano za przestępstwo, ponieważ dzień wcześniej wyszedł z więzienia po odsiedzeniu 60 dni za identyczny incydent.
Po sprawdzeniu przeszłości Malabehara okazało się, że już 13 razy był skazany za kradzieże i włamania oraz 70-krotnie aresztowany za drobne wykroczenia.
Sędzia w powiecie Coles uznał, że najlepszą karą będzie przyzwyczajanie Malabehara do skromnych więziennych posiłków przez następne 3 lata. Z przeliczenia wydatków na utrzymanie mężczyzny w zakładzie karnym wynika, że podatnika taniej kosztowałoby kupowanie Malabeharowi obiadów złożonych z homara i steka. Codziennie!
(eg)