0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaChicagoUwielbiam zasiewać ziarno w studentach i patrzeć, jak ono kiełkuje

Uwielbiam zasiewać ziarno w studentach i patrzeć, jak ono kiełkuje

-

Na znanym i lubianym przez Polonię chicagowskim Northeastern Illinois University (NEIU), słynącym z bogatej wymiany studenckiej i naukowej z uczelniami w Polsce, na nowego rektora została zaprzysiężona 13 września br. dr Gloria Gibson. O tym, co ma wspólnego muzyka z pracą rektora, polskim dziedzictwie uczelni i roli uniwersytetu w przygotowaniu do życia w globalnym społeczeństwie dr Gibson rozmawiała z Joanną Marszałek.

Joanna Marszałek: Gratulujemy objęcia stanowiska rektora Northeastern Illinois University. Co tak naprawdę robi rektor?

REKLAMA

Dr Gloria Gibson: Rektor odpowiada za całokształt funkcjonowania kampusu. Jest jego głównym reprezentantem tak na zewnątrz, jak i wewnątrz. Współpracuje ze wszystkimi jednostkami kampusu, a na zewnątrz pełni rolę jego rzecznika – promując uniwersytet, jego programy i usługi, zabiegając o potrzeby studentów i kadry uniwersyteckiej. Rektor musi mieć również stały kontakt z władzami stanowymi i miejskimi, aby legislatorzy pamiętali o nas w chwili, kiedy powstaje budżet. Współpracuje z dystryktami szkolnymi i miejskimi koledżami, zabiegając o nowych studentów – zarówno lokalnych, jak i międzynarodowych. To tylko kilka najważniejszych rzeczy obowiązków.

Ma Pani wykształcenie muzyczne – magistra edukacji muzycznej i doktorat z folkloru ze specjalizacją w etnografii muzycznej. Jak to zaplecze pomaga w pracy rektora?

– Zarówno folklor jak i etnografia muzyczna, jak i sama muzyka umożliwiają szersze i głębsze zrozumienie kultury – czy to polskiej, czy afroamerykańskiej, latynoskiej czy azjatyckiej. Jednym z głównych aspektów tych dziedzin naukowych jest zrozumienie, jak ludzie funkcjonują w społeczeństwie, jak opowiadają swoje historie, jakie mają one dla nich znaczenie. Podobnie jest na uniwersytecie, który również ma swoją kulturę, swoje wartości, misję i wizję. Znajomość kultury i wartości przekłada się u mnie z formalnej wiedzy etnomuzykologicznej na środowisko uniwersyteckie. Będąc przybyszem z zewnątrz, jest dla mnie niezwykle ważne zrozumienie kultury i grup działających wewnątrz NEIU, lecz również kultury Chicago.

Według najnowszego raportu NEIU zajmuje drugie miejsce wśród uniwersytetów w regionie Midwestu pod względem zróżnicowania populacji studentów. Czy trudno znaleźć wspólny język ze studentami z całego świata?

– To wcale nie jest trudne! Przez całe życie zawodowe byłam edukatorką. Pracowałam na różnych uniwersytetach, zarówno na Wschodnim Wybrzeżu (Morgan State University w Baltimore), na uniwersytecie w Indianie, a także w kilku innych regionalnych instytucjach. Bardzo się ucieszyłam, że znalazłam się na NEIU właśnie z powodu jego zróżnicowania – to dla mnie bardzo ważne zarówno prywatnie, jak i zawodowo. Różnorodność wzbogaca kulturę danej instytucji. To różne odcienie i kształty, to piękna paleta kolorów, wartości, stylów życia. Mamy wiele programów – studia licencjackie, magisterskie, są tradycyjni studenci w wieku policealnym, inni to uczący się dorośli. To również aspekt różnorodności, który sobie cenimy. Uwielbiamy różnorodność i celebrujemy ją. Dla mnie najważniejsze jest, żeby studenci odnosili sukcesy. Edukacja to moja pasja. Kocham moją pracę. Uwielbiam zasiewać ziarno w studentach, bez względu na ich różnorodność, i patrzeć, jak ono kiełkuje.

NEIU jest dobrze znany Polonii ze względu na silną współpracę na wielu poziomach i różne inicjatywy. Proszę przypomnieć, co NEIU ma w ofercie dla studentów polskiego pochodzenia?

– Chicago jest drugim największym skupiskiem Polaków po Warszawie. Blisko milion mieszkańców Chicago deklaruje polskie pochodzenie. Już sam ten fakt sprawia, że społeczność polska ma ogromny wkład w życie miasta, regionu, a także NEIU. Jesteśmy bardzo dumni z polskiego dziedzictwa naszej instytucji. Uczelnia od lat organizuje miesiąc dziedzictwa polskiego, który przypada w październiku. Na kampusie mamy studentów z Polski, mamy partnerstwo ze Szkołą Główną Handlową, umowy z Uniwersytetem Warszawskim i kilkoma innymi uczelniami w Polsce. Te partnerstwa to pomost między Chicago a Polską. Również nasi studenci wyjeżdżają na studia do Polski. Nasz związek z Polską jest bardzo dynamiczny. Krótko po rozpoczęciu pracy na NEIU mieliśmy gościa z Polski, którego wizyta skłoniła mnie i kilku członków kadry do dyskusji o możliwej podróży do Polski wiosną. To bardzo ekscytująca perspektywa.

Porozmawiajmy o pieniądzach. Wszyscy pamiętamy, że jeszcze w zeszłym roku uniwersytet zmagał się z poważnymi problemami finansowymi. Były redukcje etatów, zamknięto dwa kampusy, obcięto programy zatrudnienia dla studentów oraz wydłużono urlopy bezpłatne pracowników. Jak wygląda obecna sytuacja finansowa uczelni?

– Wiele uniwersytetów w Illinois, w tym NEIU, ucierpiało z powodu dwuletniego impasu budżetowego. To były trudne dwa lata, musieliśmy uruchomić własne rezerwy finansowe. Krótko po moim przybyciu na NEIU w czerwcu budżet stanowy został zatwierdzony. To była dla mnie bardzo ekscytująca wiadomość. I choć w nowym budżecie były cięcia na wyższe uczelnie, przynajmniej mieliśmy budżet. Jesteśmy bardzo ostrożni z funduszami, które mamy i jednocześnie bardzo wdzięczni, że je otrzymaliśmy. Część z nich jest na funkcjonowanie uczelni, część to fundusze kapitałowe. Dostaliśmy fundusze na nowy budynek akademicki, a także na zaległe prace konserwacyjne na większości kampusów. Nie udało nam się jeszcze przezwyciężyć wszystkich problemów, nadal są wyzwania, ale już nie tak poważne jak przez te dwa lata.

Według wspomnianego raportu studenci NEIU kończą naukę z najmniejszą sumą pożyczek studenckich wśród uczelni w regionie Midwestu. To powód do dumy i ważny czynnik dla rodzin imigranckich. Ile wynosi czesne i jaka pomoc oferowana jest studentom z rodzin imigranckich?

– Podstawowe informacje o czesnym dla studentów rodzimych i międzynarodowych można znaleźć na naszej stronie internetowej. Według niej dla studentów z Illinois i sąsiadujących stanów nauka na studiach licencjackich w pełnym wymiarze godzin w roku akademickim 2018/19 wynosi 14 019 dol. za rok, a magisterskich – 8 550 dol. rocznie.
Wielu naszych studentów to studenci w pierwszym pokoleniu. Bardzo ważne, aby mogli oni pozwolić sobie na naukę bez pożyczania wielkich sum pieniędzy. Robimy wszystko, by utrzymać koszty edukacji na niskim poziomie.

W co chciałaby Pani wyposażyć studentów kończących naukę w NEIU?

– Żyjemy w globalnym społeczeństwie. Kiedyś mogliśmy sobie pozwolić na życie niczym w bańce, bez kontaktu z innymi. Te czasy już za nami. Mam nadzieję, że studenci, którzy opuszczają naszą instytucję, będą umieli komunikować się z innymi, którzy różnią się od nich. Że będą potrafili pracować w grupie, myśleć krytycznie. Jeśli dziś zapytasz pracodawców, czego szukają w pracowniku, odpowiedzą, że umiejętności rozwiązywania problemów, krytycznego, analitycznego myślenia, kreatywności i samodzielności. Te wszystkie elementy są ważną częścią drogi przez uniwersytet. Chciałabym, aby studenci opuszczający uniwersytet nie tylko dogłębnie poznali swoją dziedzinę studiów, lecz mieli również wiedzę, jak skutecznie funkcjonować w miejscu pracy lub gdziekolwiek, gdzie poniesie ich życie.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Joanna Marszałek

Zdjęcia: Jacek Boczarski

REKLAMA

2091253030 views

REKLAMA

2091253333 views

REKLAMA

2093049792 views

REKLAMA

2091253614 views

REKLAMA

2091253761 views

REKLAMA

2091253906 views