Trwają poszukiwania złodziei, którzy we wtorek nad ranem w północnej dzielnicy Chicago ukradli samochód, w którym na tylnym siedzeniu spał 3-letni chłopiec. Całe i zdrowe dziecko zostało znalezione na chodniku kilka przecznic dalej.
Ojciec chłopca, 39-letni dostawca gazet, zatrzymał się w pobliżu budynku w okolicy 4100 North Marine Drive w Chicago. Była godz. 4:55. Mężczyzna zaparkował swojego volkswagena passata przed budynkiem i nie wyłączając stacyjki wysiadł na moment, by wnieść do budynku paczkę gazet. Na tylnym siedzeniu, w dziecięcym krzesełku, spał jego 3-letni syn.
Następnie wydarzenia potoczyły się bardzo szybko. Pod zaparkowany samochód podjechał biały nissan, z którego wyskoczył młody mężczyzna. Złodziej błyskawicznie wsiadł do passata i odjechał, a za nim ruszył biały nissan.
Skradziony samochód zatrzymał się następnie w okolicy 200 East Superior, gdzie złodziej podrzucił dziecko, wciąż śpiące w samochodowym krzesełku. Chłopca znaleźli na chodniku przechodnie, którzy wezwali policję. Dziecko zostało przewiezione do Northwestern Memorial Hospital, gdzie całe i zdrowe zostało przekazane roztrzęsionym rodzicom.
Policja poszukuje białego mężczyzny w wieku 20-25 lat i jego wspólnika. Zabezpieczono samochodowe krzesełko, na którym złodziej mógł zostawić odciski palców.
(gd)