Jest nadzieja, że zamknięte punkty testowania spalin w Chicago mogą zostać ponownie otwarte i nie trzeba będzie już jeździć do Skokie, by poddać swój pojazd okresowej kontroli.
W parlamencie stanowym czeka na głosowanie ustawa, na mocy której ponownie uruchomione zostałyby placówki testu spalin w chicagowskim Lincoln Park, na północy miasta i w Dunning, na północnym zachodzie.
Przypomnijmy, że oba punkty weryfikacji spalin zostały zamknięte, by stan Illinois, zmagający się z kryzysem finansowym, mógł zaoszczędzić 8 mln dol. rocznie. Właściciele samochodów z obszaru metropolii są zmuszeni testować samochody w Skokie, na północnym przedmieściu.
Wnioskodawcą ustawy przywrócenia punktów testowania spalin jest senator stanowy John Mulroe, który powiedział DNAinfo, że mieszkańcom Chicago nie powinno się utrudniać przeprowadzania kontroli pojazdów. Jego zdaniem, jazda do odległego Skokie jest dużym utrudnieniem.
Aktualne przepisy wymagają, by punkty testowania emisji spalin znajdowały się w odległości nie większej niż 12 mil od miejsca zamieszkania właścicieli aut. Ustawa autorstwa Mulroe zmniejsza tę odległość do 5 mil.
Stanowa Agencja ds. Ochrony Środowiska, odpowiedzialna za kontrolę, jeszcze nie skomentowała propozycji legislacyjnej senatora Mulroe.
(ao)
