
Środa, 23 września, była już szóstym dniem strajku nauczycieli w Prospect Heights, którzy domagają się podwyżek płacy i lepszych warunków pracy.
W weekend odbyła się kolejna runda negocjacji w sprawie nowego kontraktu nauczycieli. Jednak obie strony sporu − kuratorium okręgu nr 23 w Prospect Heights i związek zawodowy pedagogów, Prospect Heights Education Association − nie osiągnęły porozumienia. Rozmowy mają być kontynuowane i być może uda się osiągnąć porozumienie.
Nauczyciele domagają się podwyżki płac o około 4 procent. Jak twierdzą, władze oświatowe mają fundusze na podwyżki, choć się do tego nie przyznają. Nauczyciele z Prospect Heights zarzucają, że zarabiają dużo mniej niż pedagodzy z sąsiednich okręgów szkolnych.
Z powodu strajku przymusowe wakacje ma około 1,5 tys. uczniów. W proteście bierze udział około 150 nauczycieli. Okręg oświatowy nr 23 obejmuje trzy szkoły podstawowe i jedno gimnazjum.
(ao)