Kilka miesięcy temu meteorolodzy z AccuWeather straszyli mieszkańców Chicago i środkowego-zachodu, że grozi im wyjątkowo mroźna i śnieżna zima. Tegoroczna zima rzeczywiście była rekordowa, ale ze względu na niespotykanie wysokie temperatury. AccuWeather przyznaje się teraz do żenującej pomyłki i… tłumaczy w dość dziwny sposób, dlaczego termometry wskazywały tak wysokie temperatury.
„To będzie zima, po której mieszkańcy Chicago będą się chcieli wyprowadzić z tego miasta” –mówili jesienią
synoptycy z AccuWeather, przepowiadając ponad metr śniegu i arktyczne mrozy. To chyba jedna z najbardziej nietrafionych długoterminowych prognoz w historii amerykańskiej meteorologii. Tegoroczna zima przyniosła niespełna 20 cali śniegu, a średnia temperatur uplasowała ją jako dziewiątą w rankingu najcieplejszych zim w historii Wietrznego Miasta.
Zobacz: Chicago szykuje się na kolejną ciężką zimę
„Czasami się mylimy i przyznajemy się do błędu” – mówi dziennikowi Chicago Tribune Henry Margusity z AccuWether. „To rzeczywiście nie była najtrafniejsza prognoza”.
To, jak sromotnie mylili się synoptycy AccuWeather pokazują ostatnie tygodnie. Termometry w Chicago pokazywały bardziej letnie niż zimowe temperatury. Przez osiem dni pod rząd, od 14 do 22 marca, w Wietrznym Mieście padły rekordy ciepła. Mieszkańcy Chicago kurtki zamienili na szorty i podkoszulki, kiedy termometry wskazywały ponad 25 C.
Zobacz także: Rekordowo wysokie temperatury w 138 miastach
Ci sami meteorolodzy, którzy wieścili „śnieżną apokalipsę” tłumaczą teraz falę upałów pod koniec kalendarzowej zimy. Jak mówi Henry Margusity, cytowany przez Chicago Tribune, za wysokie temperatury odpowiedzialne są … szczątki japońskich domów i fala śmieci porwana w marcu ubiegłego roku przez tsunami i przemieszczająca się przez Ocean Spokojny w kierunku zachodniego wybrzeża USA. Choć takie wytłumaczenie wydaje się być co najmniej niekonwencjonalne Margusity przekonuje, że po wnikliwej analizie ma ono sens. „Kiedy porównany, gdzie obecnie znajduje się fala szczątków niesionych przez tsunami z miejscami nad oceanem, gdzie notowane są cieplejsze niż zwykle temperatury, zauważymy, że pokrywają się one idealnie” – przekonuje synoptyk AccuWeather. Według niego masy ciepłego powietrza dotarły nad ląd i stąd fala upałów.
W odniesieniu do tej teorii trudno nie być sceptycznym. AccuWeather już raz pokazało jak trafne są spostrzeżenia jej meteorologów. Henry Margusity zapobiegawczo zaznacza więc, że może się mylić.
A co AccuWeather ma do powiedzenia na temat nadchodzącego lata? „Wszystko wskazuje na to, że będzie wyjątkowo ciepłe” – twierdzi Henry Margusity.
Mając na względzie trafność ostatniej prognozy, warto przygotować na letnie miesiące ciepłe swetry…
mp
