Trzydzieści pierwszych licencji na sprzedaż rekreacyjnej marihuany zostało wydanych w Illinois. Siedem z nich dotyczy punktów w obrębie Chicago. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią licencje zostały wydane w pierwszej kolejności istniejącym już punktom wydawania marihuany do celów medycznych. To one jako pierwsze, po 1 stycznia 2020 r., będą mogły ruszyć ze sprzedażą rekreacyjnej „trawki”.
W Chicago działa obecnie jedenaście sklepów z medyczną marihuaną. Siedem z nich uzyskało licencję na sprzedaż marihuany rekreacyjnej. Cztery tzw. dispensary znajdują się na północny miasta, a trzy na południu. Pozostałe wydane licencje dotyczą miejscowości rozsianych po całym Illinois. Na północnych przedmieściach licencje otrzymały punkty w Arlington Heights, Buffalo Grove, Evanston, Mount Prospect i Mudelein. Na zachodzie są to sklepy w Addison, North Aurora, Elmwood Prk i Naperville. Na południu – Joliet, Ottawa i Romeoville.
Wydane licencje podlegają miejscowym przepisom zagospodarowania przestrzennego (zoning) oraz innym lokalnym przepisom. Niektóre przedmieścia Chicago przegłosowały zakaz sprzedaży rekreacyjnej marihuany, inne nie zdecydowały jeszcze, czy zezwolą na jej sprzedaż. Przykładowo punkt w Naperville nie będzie mógł oferować mieszkańcom „trawki” do celów rekreacyjnych, mimo iż uzyskał na to licencję. Sklep będzie mógł sprzedawać marihuanę tylko do celów medycznych.
W świetle nowego prawa punkty wydające medyczną marihuanę, które otrzymały licencję na sprzedaż rekreacyjnej, mają prawo otworzyć drugą, osobną lokalizację przeznaczoną tylko do sprzedaży marihuany do celów rekreacyjnych.
Kolejnych 75 licencji na sprzedaż rekreacyjnej marihuany ma zostać wydanych w przyszłym roku. Wśród nich mają znaleźć się licencje dla nowych aplikantów, w tym przedstawicieli grup mniejszościowych. Brakiem czarnoskórych przedsiębiorców w branży sprzedaży zaniepokojeni są afroamerykańscy radni chicagowscy. Przewodniczący klubu Black Caucus, radny Jason Ervin (28. okręg miejski), w październiku w ramach sprzeciwu zaproponował opóźnienie sprzedaży rekreacyjnej marihuany w Chicago do 1 lipca 2020. Ten sam niepokój wyraził w środę przemawiając na przesłuchaniu miejskiego komitetu ds. kontraktów i równości (Committee on Contracting Oversight and Equity). Jednak nie zaplanowano głosowania w tej sprawie. Choć wszystko wskazuje na to, że sprzedaż rekreacyjnej marihuany w Chicago ruszy zgodnie z planem 1 stycznia, Ervin zapowiedział, że czarnoskórzy radni będą kontynuować sprzeciw do czasu, aż wypracowane będzie rozwiązanie satysfakcjonujące afroamerykańską społeczność.
Gubernator J.B. Pritzker, podpisując w środę dodatkowe przepisy dotyczące legalizacji narkotyku, powiedział, że aplikacje o nowe licencje będą przyjmowane od 10 grudnia do 2 stycznia i zapewnił, że chce, by nowy przemysł stworzył „nowych milionerów” wśród społeczności Afroamerykanów i Latynosów. Wyjaśnił również, że pierwszych 30 licencji zostało wydanych istniejącym punktom, żeby ochronić branżę medycznej marihuany w Illinois.
Przypomnijmy, że zgodnie z nowym prawem stanowym od 1 stycznia 2020 r. mieszkańcy Illinois, którzy ukończyli 21 lat, będą mogli kupić marihuanę w wyznaczonych do tego punktach sprzedaży i posiadać do 30 gramów suszu kwiatostanów konopi indyjskich (15 g osoby spoza Illinois). Konsumpcja marihuany nie będzie możliwa w miejscach publicznych, lecz będzie mogła odbywać się jedynie na terenie prywatnym.
Gdzie w Illinois będzie można kupić marihuanę do celów rekreacyjnych?
Chicago
Po serii spotkań publicznych, na których wielu mieszkańców zgłosiło sprzeciw wobec zakazu sprzedaży marihuany w centralnym dystrykcie handlowym, burmistrz skorygowała granice strefy wolnej od marihuany. Jej granice określane są teraz następująco: jezioro Michigan na wschodzie, ulica State i rzeka Chicago na zachodzie, Division Street na północy oraz Van Buren Street na południu. Zakaz sprzedaży „trawki” obowiązywał będzie również w obrębie 500 stóp od publicznych i prywatnych szkół podstawowych i średnich oraz w promieniu 1500 stóp od innego punktu sprzedaży.
Chicago zostało podzielone na siedem stref. W każdym regionie początkowo ma znajdować się nie więcej niż siedem punktów sprzedaży konopi. Ma to na celu możliwie równą dystrybucję punktów w całym mieście i zapobiegnięcie koncentracji ich w jednej części miasta. Po 1 maja i przyznaniu dodatkowych licencji liczba punktów sprzedaży może być zwiększona do 14 w każdej strefie.
Arlington Heights – w listopadzie rada miejscowość przegłosowała zakaz sprzedaży rekreacyjnej marihuany.
Buffalo Grove – mimo znacznego oporu mieszkańców sprzeciwiających się sprzedaży marihuany do użytku rekreacyjnego, miejscowi radni, przy jednym tylko głosie sprzeciwu, przegłosowali rozporządzenie zezwalające na jej sprzedaż. Zgodnie z nim w miejscowości będą mogły działać tylko dwa sklepy.
Crystal Lake – sprzedaż marihuany będzie dozwolona. Rozporządzeniu sprzeciwił się tylko jeden radny.
Lake Forest – radni miejscowości jednomyślnie zagłosowali za wprowadzeniem zakazu sprzedaży marihuany do celów rekreacyjnych.
Park Ridge – sprzedaż rekreacyjnej marihuany będzie zabroniona.
Schaumburg – sprzedaż rekreacyjnej marihuany będzie dozwolona. W miejscowości będzie mogło działać tylko pięć sklepów, a ich właściciele, oprócz licencji stanowej, będą musieli zarejestrować się u władz miasta.
Wheeling – sprzedaż marihuany będzie dozwolona.
Orland Park – sprzedaż rekreacyjnej marihuany będzie zabroniona, choć burmistrz zapowiedział, że ponownie rozpatrzy sprawę po oficjalnej legalizacji.
Joliet – sprzedaż marihuany będzie dozwolona. Jedyny w mieście punkt wydawania medycznej marihuany otrzymał licencję na sprzedaż rekreacyjnej trawki.
Joanna Marszałek
fot. DANIEL KARMANN/EPA
