Od 20 do 40 lat więzienia grozi Ericowi Hummelowi z 30-tysięcznej miejscowości Hobart w stanie Indiana koło granicy ze stanem Illinois. Ojciec, nieświadom, że w pistolecie jest nabój, wymierzył w córkę, którą zabił strzałem w głowę.
33-letni Eric Hummel pokazywał broń synom, ostrzegając, że nie należy nigdy bawić się bronią. Podczas tej poglądowej lekcji wychowawczej do pokoju weszła 9-letnia córka. Ojciec wymierzył broń w głowę dziecka i mówiąc chłopcom, żeby nigdy nie igrali z bronią, nacisnął spust glocka. Strzał zabił dziecko.
Policja, która przybyła na miejsce zdarzenia, zastała klęczącego nad córką Hummela, który powtarzał „zabiłem ją, zabiłem ją”.
Według wstępnych ustaleń, mężczyzna nie był pod wpływem środków odurzających.
Jeden z chłopców zeznał, że podczas wcześniejszej prezentacji broni, ojciec dwukrotnie nacisnął spust, kierując broń w stronę synów, którzy słyszeli suchy trzask.
Hummelowi grozi od 20 do 40 lat.
(tz)
