Chicagowscy policjanci, strażacy i pracownicy pogotowia przejdą nowoczesne szkolenie we współpracy z lokalnymi szpitalami. Mają nauczyć się skutecznej interwencji w sytuacjach kryzysowych, w których udział biorą osoby mające zaburzenia psychiczne.
W druzgocącym raporcie na temat chicagowskiego departamentu policji amerykański Departament Sprawiedliwości wymienił jako słabą stronę niewystarczające przeszkolenie funkcjonariuszy, dlatego burmistrz Rahm Emanuel postawił sobie za priorytet zmianę tej sytuacji.
Ośmiogodzinne szkolenie wykorzystujące techniki symulacji rozpoczęli już operatorzy i dyspozytorzy centrum reagowania kryzysowego 911. Za kilka tygodni dołączą do nich kolejni funkcjonariusze. Szef policji Eddie Johnson informuje, że celem jest, by do końca 2017 r. 35 proc. policjantów przeszło powyższe szkolenie.
(as)
