Sędzia federalny w Chicago przychylił się do wniosku prokuratury o utajnienie niektórych dowodów w sprawie przeciwko byłemu marszałkowi Izby Reprezentantów Dennisowi Hastertowi. Utajnienienie ma na celu ochronę danych osobowych domniemanej ofiary molestowania. Do przestępstwa miało dojść kilkadziesiąt lat temu, kiedy Hastert był nauczycielem i trenerem w liceum w Yorkville.
Obrońcy byłego marszałka nie sprzeciwili się sędziowskiej decyzji. Jednocześnie odmówili wszelkich komentatrzy w prowadzonej sprawie.
W latach 1965-81 Dennis Hastert pracował jako nauczyciel i trener drużyny zapaśniczej w szkole średniej w Yorkville. Jak wynika z aktu oskarżenia, w 2010 r. do republikańskiego polityka zwrócił się mężczyzna – domniemana ofiara Hasterta. Emerytowany polityk miał wypłacić poszkodowanemu, występującemu w sprawie jako „Osoba A” 1,7 mln z uzgodnionych 3,5 mln dolarów i w ten sposób zatuszować sprawę. Zdaniem FBI i prokuratury w latach 2010-14 Dennis Hastert ukrywał transakcje bankowe dotyczące wypłat dokonywanych na konto „Osoby A”.
Śledczy federalni przesłuchali dotychczas dwóch mężczyzn, którzy twierdzą, że byli molestowani byłego marszałka. Siostra trzeciego, nieżyjącego już mężczyzny, zeznała, że Hastert wykorzystywał seksualnie jej brata.
Po ogłoszeniu 28 maja aktu oskarżenia 73-letni Hastert ustąpił ze stanowiska w firmie lobbingowej w Waszyngtonie oraz z rad nadzorczych − chicagowskiej giełdy CME i Wheaton College, gdzie katedra ekonomii i zarządzania nosi jego imię. Dodatkowo parlament stanowy zadecydował, że wstrzyma się z budową w Springfield pomnika Hasterta.
Były marszałek Izby Reprezentantów USA karierę polityczną zaczął w 1980 r. jako poseł stanowy i rok później zakończył pracę pedagogiczną. W 1986 r. wygrał wybory na kongresmena, a w 1999 r. został wybrany na marszałka Izby Reprezentantów. Z tego ostatniego stanowiska ustąpił w 2007 r. jako najdłużej na nim służący republikanin. Po zakończeniu kariery w Kongresie Stanów Zjednoczonych zajął się m.in. lobbingiem politycznym. Podczas przesłuchania w sądzie federalnym w Chicago Dennis Hastert nie przyznał się do winy. (ak)
