
Pochodzący z Arlington Heights 19-letni student Uniwersytetu Iowa zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach podczas imprezy bractwa studentów, która odbyła się w Missouri.
W niedzielę przed 7 rano znaleziono nieprzytomnego studenta pierwszego roku, Kamila Jackowskiego w hotelowym pokoju Camden on the Lake w miejscowości Lake Ozark w stanie Missouri – poinformowała szeryf powiatu Camden, porucznik Arlyne Page. Po próbach reanimacji Jackowskiego przetransportowano go do Lake Regional Hospital w Osage Beach w Missouri, gdzie stwierdzono zgon.
Przyczyny śmierci nastolatka ma ustalić sekcja zwłok oraz testy toksykologiczne.
Kamil Jackowski w zeszłym roku ukończył John Hersey High School w Arlington Hts. Był w szkolnej drużynie futbolowej. Na Uniwersytecie Iowa studiował biznes. W ośrodku wypoczynkowym w Missouri brał udział w sobotnim balu bractwa studentów Sigma Chi.
Choć policja nie potwierdziła roli alkoholu w incydencie, a władze uczelni odmówiły komentarza na ten temat, w poniedziałek po południu wydano natychmiastowy zakaz spożywania alkoholu we wszystkich męskich i żeńskich stowarzyszeniach studenckich Uniwersytetu Iowa, a także stały zakaz organizowania oficjalnych imprez tych stowarzyszeń poza stanem.
Przyjaciele Kamila wspominają go jako znakomitego sportowca, pracowitego ucznia i studenta. Kamil miał dwóch braci. Jeden z nich, David Jackowski, na stronie GoFundMe.com wspomina Kamila jako „serdecznego i troskliwego brata i syna, który zawsze miał uśmiech na twarzy”. Za pośrednictwem GoFundMe w ciągu jednego dnia zgromadzono ponad 48 tys. dol. na koszty związane z pogrzebem Kamila.
(jm)