Troje oskarżonych nie przyznało się przed sądem do winy w związku z zamordowaniem młodej ciężarnej matki i wycięciem dziecka z jej łona.
W środę 26 czerwca w sądzie powiatu Cook, przy 26th i California, 46-letnia Clarisa Figuroa oraz jej córka 24-letnia Desiree Figueroa zaprzeczyły, że są winne brutalnego morderstwa, zaś partner starszej kobiety, Piotr Bobak, nie przyznał się do zacierania i ukrywania śladów zbrodni.
14 czerwca zmarł również 7-tygodniowy syn zamordowanej kobiety, który od 23 kwietnia walczył o życie. Właśnie w tym dniu Clarisa Figueroa, podająca się za jego matkę, wezwała pomoc do domu na południowym zachodzie Chicago, twierdząc, że właśnie urodziła dziecko. W rzeczywistości Figueroa najpierw zwabiła ciężarną Marlen Ochoa do swojego domu obietnicą dziecięcych ubranek, a następnie wraz z córką, Desiree Figueroa, zamordowały Marlen i wycięły żywe dziecko z jej łona. Trzy tygodnie później ciało młodej matki znaleziono w ukrytym za domem Figureoa śmietniku.
Matka i córka Figueroa oraz Piotr Bobak zostali osadzeni w areszcie bez możliwości wyjścia za kaucją. Do tej pory nie postawiono im spodziewanych dodatkowych zarzutów w związku z faktem, że dziecko Marlen Ochoa zmarło. Przed sądem ponownie staną 25 lipca.
(jm)