
Listopad zajął trzecie miejsce − po sierpniu i październiku − pod względem liczby morderstw. W zeszłym miesiącu w Chicago zabitych zostało 77 osób, a obrażenia odniosło 389.
Jak informuje Departament Policji Chicagowskiej, w listopadzie w całym mieście miało miejsce 316 strzelanin, głównie na południu i południowym zachodzie miasta.
W ciągu ostatnich 11 miesięcy w Chicago odnotowano ogółem 682 zabójstwa. Bilans liczby morderstw w tym roku jest już bliski rekordu z 1978 roku z ponad 700 zabójstwami.
Statystyki policyjne pokazują też, że dotychczas doszło do około 3300 strzelanin, w których obrażenia odniosło ponad 4 tys. osób.
Przypomnijmy, że w sierpniu w Chicago odnotowano 90 morderstw, jak dotąd najwięcej w tym roku. Na drugim miejscu uplasował się październik z 78 zabójstwami i na trzecim listopad z 77.
(ao)