Sektor biznesowy w Illinois bije na alarm po tym, jak Senat stanowy zatwierdził podwyżkę minimalnej płacy do 15 dol na godz. z obecnych 8,25.
Podwyżka stawki godzinowej wprowadzana byłaby stopniowo w ciągu 6 lat. Ustawa została zatwierdzona przewagą 39 do 18 głosów przez Senat, gdzie demokraci mają zdecydowaną większość.
Regulację skierowano do Izby Reprezentantów Illinois, gdzie wkrótce ma być poddana pod głosowanie. Jeśli zastanie zatwierdzona przez Izbę, to z pewnością podpisze ją gubernator J.B. Pritzker, który już to obiecywał podczas swojej kampanii wyborczej.
Wiele organizacji biznesowych wyraziło zaniepokojenie perspektywą konieczności zwiększenia stawki godzinowej. Ich zdaniem, nie będzie na nią stać małych i średnich firm, które albo zaprzestaną działalności gospodarczej, albo wyprowadzą się z Illinois.
Jednak gubernator J.B. Pritzker stwierdził, że mniejsze przedsiębiorstwa nie będą poszkodowane, ponieważ ustawa zapewni im ulgi w podatkach od dochodu.
W opinii przedstawicieli sektora biznesowego, wszelkie podwyżki minimalnej stawki godzinowej powinny być zróżnicowane i dostosowane do ekonomii danego regionu Illinois.
Jednak wnioskodawczyni ustawy, demokratyczna senator stanowa z Maywood – Kimberly Lightford stwierdziła, że podwyżka minimalnej płacy musi być jednakowa dla całego stanu, by w tyle nie pozostały zarobki mieszkańców słabiej rozwiniętych ekonomicznie rejonów, a do takich należy np. środkowe Illinois.
(ao)