Gubernator Bruce Rauner podpisał ustawę, która ustanawia 4 sierpnia Dniem Baracka Obamy; nie jest to jednak święto wolne od pracy.
Oryginalnie ustawodawcy proponowali, by Obama został uhonorowany na równi z Abrahamem Lincolnem i Martinem Lutherem Kingiem Jr., którzy patronują stanowym świętom.
Jednak takiej wersji ustawy sprzeciwił się gubernator Rauner, który stwierdził, że obchody powinny być symboliczne, poświęcone dokonaniom i zasługom byłego prezydenta.
Po gubernatorskich poprawkach ustawa została zatwierdzona przez parlament stanowy kilka miesięcy temu. Żaden legislator nie głosował przeciw regulacji, ale kilku wstrzymało się od głosu.
Gubernator Rauner podpisał ustawę 4 sierpnia, a więc w dniu 56. urodzin Obamy. Tym samym sprawił byłemu prezydentowi urodzinowy prezent.
Barack Obama celebrował swe urodziny w piątek z małżonką Michelle w restauracji Rasika West End w Waszyngtonie.
Obama był 44. prezydentem USA i pierwszym prezydentem afroamerykańskim. Urodził się na Hawajach, ale w Illinois założył rodzinę i zrobił karierę polityczną.
(ao)
