Ceny nieruchomości w USA wzrosły w październiku ósmy miesiąc z rzędu – wynika z najnowszego raportu indeksu S&P/Case Shiller. Dane te z zadowoleniem przyjęte zostały przez ekonomistów. Tendencja wzrostowa konsekwentnie omija jednak Chicago, gdzie – podobnie jak w Nowym Jorku – zanotowano spadki cen domów.
Według danych S&P/Case Shiller z 20 największych amerykańskich metropolii ceny nieruchomości w porównaniu z wrześniem wzrosły w październiku o 0,7 proc. To ósmy miesiąc z rzędu, kiedy ceny domów w USA rosną i w porównaniu z rokiem ubiegłym są obecnie wyższe o 4,3 proc.
Tendencja wzrostowa utrzymała się w 18 z 20 metropolii. Wyjątkiem były Chicago i Nowy Jork gdzie ceny spadły. W Wietrznym Mieście spadek ten wyniósł 1,5 proc.
Największe wzrosty zanotowano w Las Vegas (2,4 proc.) oraz San Diego (1,7 proc).
Według ekspertów najnowsze dane są kolejnym dowodem na to, że amerykański rynek nieruchomości wychodzi zapaści i w 2013 roku zdecydowanie przyczyni się do pobudzenia gospodarki. Tradycyjnie jednak w okresie zimowym należy spodziewać się spowolnienia.
km
