Dokumenty złożone w sprawie rozwodowej Jesse’go Jacksona juniora dowodzą, że były kongresman pobiera pokaźne federalne świadczenia pracownicze, mimo że odsiedział w więzieniu wyrok za malwersację swych funduszy wyborczych. W skali rocznej Jackson otrzymuje ponad 138 tys. dol. − więcej niż zarabiał jako kongresman.
Jak poinformował gazetę „Chicago Tribune” adwokat byłego polityka, większość wymienionej kwoty, około 100 tys. dol., stanowią pracownicze świadczenia chorobowe (ang. workers compensation), które nie podlegają opodatkowaniu. Pozostała część to państwowa renta inwalidzka (ang. Social Security disability), której pewna część − zdaniem adwokata Barry’ego Schatza − może zostać opodatkowana.
Jak wyjaśnił Schatz, 51-letni Jackson otrzymuje świadczenia chorobowe i rentę inwalidzką, ponieważ cierpi na zespół dwubiegunowy i depresję, z powodu których w 2012 r. musiał być na długim zwolnieniu lekarskim.
Adwokat twierdzi, że objawy choroby psychicznej uległy zaostrzeniu podczas trudnego rozwodu. Zaznaczył, że jeśli stan zdrowia jego klienta się poprawi, wówczas świadczenia chorobowe zostaną wstrzymane. Dodał, że aktualnie były polityk przyjmuje preparaty farmakologiczne i nie jest zdolny do pracy.
W opinii prawnika, Jackson wypracował sobie świadczenia i ma do nich pełne prawo; gdyby nie był do nich upoważniony, rząd federalny by mu ich nie wypłacał.
Przypomnijmy, że Jackson junior rozwodzi się z żoną Sandi Jackson, byłą radną chicagowską po 25 latach małżeństwa i po odsiedzeniu przez oboje wyroków więzienia za przestępstwa podatkowe i niezgodne z prawem wydatkowanie funduszy wyborczych.
Jackson junior ustąpił z urzędu kongresmana w listopadzie 2012 roku, przyznając się, że bezprawnie wydał 750 tys. dol. z funduszu swojej kampanii wyborczej. Sandi Jackson, która była skarbnikiem kampanii wyborczej męża, także przyznała się do przestępstw podatkowych. Zanim oboje stanęli przed sądem, zwrócili na siebie uwagę rozrzutnością i kupowaniem luksusowych artykułów m.in. futer i biżuterii. Ze względu na sprawowane urzędy i koligacje rodzinne uważani byli za jedno z najbardziej wpływowych małżeństw w Illinois; były demokratyczny kongresman Jesse Jackson Jr. jest synem znanego społecznego działacza afroamerykańskiego pastora Jesse Jacksona.
(ao)
