Były gubernator Illinois Rod Blagojevich, odsiadujący 14 lat za korupcję polityczną, domaga się nowej rozprawy lub redukcji wyroku, choć w sierpniu sędzia federalny odmówił mu złagodzenia kary. Adwokaci polityka uzasadniają wniosek jego „nadzwyczajną rehabilitacją” w więzieniu.
Jak podkreślają obrońcy, Blagojevich stał się „modelowym więźniem”, który uczy innych osadzonych historii Stanów Zjednoczonych i II wojny światowej − informuje telewizja WLS. Dodatkowo − wskazują prawnicy − ponad stu więźniów napisało listy wspierające starania o złagodzenie kary.
Ponad 80-stronicowy dokument, który wpłynął do federalnego sądu rejonowego w Chicago 20 grudnia stwierdza też, że Blagojevich wyraził skruchę za popełnione czyny, choć podczas sierpniowej rozprawy oskarżyciel zaprzeczył, iż polityk przyznał się do winy i wnioskował za surową karą.
Blagojevichowi przysługiwała w sierpniu rewizja wyroku po tym, jak w marcu br. federalny sąd apelacyjny odrzucił część werdyktu wydanego przez niższą instancję. Utrzymane w mocy punkty aktu oskarżenia dotyczyły próby wzięcia łapówek i sprzedaży urzędu senatora Stanów Zjednoczonych, który pozostawił Barack Obama, gdy wygrał wybory na prezydenta.
Podczas sierpniowej rozprawy sędzia federalny utrzymał jednak w mocy oryginalny wyrok.
Były gubernator Illinois powinien pozostać w więzieniu do 2024 r. albo odzyskać wolność dwa lata wcześniej za dobre zachowanie. Po wyjściu z zakładu karnego pozostanie pod nadzorem kuratora przez co najmniej dwa lata.
(ao)