Arcybiskup Blase Cupich poinformował w niedzielę, że uszanuje decyzję swego poprzednika, kardynała Francisa George’a, o zamknięciu 9 szkół katolickich w swojej diecezji. Powiedział to po odprawieniu mszy św. w bazylice św. Jacka.
Jak podaje NBC, szkoła tej parafii jest na liście przeznaczonych do zamknięcia, mimo intensywnej kampanii na rzecz jej ratowania, prowadzonej przez uczniów, rodziców i nauczycieli.
Kardynał George podał do wiadomości w październiku, że szkoły muszą być zamknięte ze względu na rosnące koszty i zmniejszającą się liczbę uczniów. W okresie największej popularności, w 1965 r., w 524 katolickich szkołach na terenie powiatów Cook i Lake kształciło się 366 tys. uczniów. Dziś do 240 placówek podległych archidiecezji uczęszcza 82 tys. dzieci.
Nowy arcybiskup zapewnił wiernych, że dzieci uczęszczające do zamykanych placówek będą mogły przenieść się do innych szkół katolickich. Podkreślił też, że decyzja Francisa George’a została podjęta w oparciu o rzetelne przemyślenia poparte analizami.
Wśród sześciu szkół, które zakończą działalność 30 czerwca 2015 roku, są dwie, do których uczęszcza duża liczba uczniów z polskich rodzin – św. Jacka przy 3640 West Wolfram St. i św. Władysława – 3330 North Lockwood Avenue.
Oprócz nich na liście znajdują się szkoły:
• św. Piotra – 8140 Niles Center Rd. w Skokie
• św. Turybiusza – 4120 West 57 St.
• św. Renata Goupila – 6340 South New England Ave.
• św. Wawrzyńca z Dublina – 4101 St. Lawrence Ave. w Matteson.
(kc)
Arcybiskup Blase Cupich fot.Tannen Maury/EPA
