
Władze samorządowe na północnych przedmieściach Chicago ogłosiły alarm powodziowy. Rzeki Des Plaines i Fox mogą lada moment wystąpić z koryt, zalewając już i tak podtopione okoliczne miejscowości. To rezultat burz i nawałnic, które w ostatnich dniach nawiedziły rejon naszej aglomeracji.
Służby meteorologiczne (National Weather Service, NWS) oceniły, że najbardziej zagrożone powodzią są miejscowości Gurnee, Deerfield, Lake Bluff, Lake Forest, Libertyville i Mundelein. Trwają tam przygotowania do powodzi; m.in. budowane są zapory z worków wypełnionych piaskiem.
Lokalny odział Czerwonego Krzyża uruchomił schroniska dla powodzian w kilku lokalizacjach: Magee Middle School w Round Lake Beach, Foss Park Youth Center w North Chicago, The Chapel w Grayslake oraz w North Park Village Nature Center, przy 5801 N. Pulaski Road w Chicago.
Wiele dróg na północnych przedmieściach jest zalanych i zablokowanych przez władze. Policja apeluje do kierowców, by nie próbowali objeżdżać barykad i nie zapuszczali się na zalane drogi, bo jest to bardzo niebezpieczne i grozi nawet utratą życia.
Pacjenci ewakuowani 12 lipca z podtopionego i pozbawionego prądu szpitala Northwestern w Lake Forest pozostają w okolicznych placówkach medycznych. Władze poinformowały rano 13 lipca, że szpital został posprzątany i już ma prąd, ale jeszcze nie jest gotowy na przyjęcie pacjentów.
(ao)