Chicago (Inf. wł.) – Dwudziestego ósmego lutego odprawieniem Mszy św. w kościele św. Kazimierza na terenie miasteczka Hammond w stanie Indiana rozpoczęły się doroczne uroczystości ku czci generała Kazimierza Pułaskiego zorganizowane przez miejscowy klub jego imienia. Wartę honorową przy ołtarzu trzymali członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów Polskich im. Tadeusza Kościuszki oraz Rycerze Columba.
W nabożeństwie, sprawowanym przez kapelana Związku Podhalan w Ameryce Północnej o. Wacława Lecha, proboszcza parafii św. Kamila, uczestniczyła liczna grupa weteranów skupionych w Placówce 40 Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej, członkiń Korpusu Pomocniczego Pań, harcerzy oraz mieszkańców Hammond. Obecne były harcerskie i weterańskie poczty sztandarowe.
— Kazimierz Pułaski był wielkim czcicielem Matki Bożej, wielkim głębokiej wiary człowiekiem – przypomniał o. Wacław Lech podczas kazania do wiernych zgromadzonych w świątyni św. Kazimierza na uroczystościach Dnia Pułaskiego w Hammond Indiana. Duszpasterz podkreślił wielkie zasługi generała w walce o wolności Polski i Stanów Zjednoczonych. — Kazimierz Pułaski był strażnikiem wiary katolickiej. Osobiście bronił Jasnej Góry, skąd musiał uciekać za granicę, gdy groziła mu śmierć. Zawsze nosił szkaplerz Maryjny i Jej opiece często polecał swoje młode życie – podkreślił ojciec Lech.
Po nabożeństwie ponad 200 osób spotkało się w sali parafialnej na okolicznościowej akademii. Za stołem honorowym zasiedli między innymi: o. Wacław Lech, miejscowy proboszcz ks. O’Toole, konsul Mariusz Gbiorczyk, prezes Zjednoczenia Polskiego RzymskoKatolickiego Wallace Ozog z małżonką, prezes Wydziału Stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej w Indiana Steve Tokarski, szef biura burmistrza Hammond Marty Wielgus, radny Mark Kalwiński, prezes Klubu Pułaskiego Eugene Uliński, jego zastępca Joseph Pusz, biznesmen Walter Kasprzycki oraz prowadzący uroczystość Gerry Tarka.
Po uroczystym wprowadzeniu na salę pocztów sztandarowych i odśpiewaniu przez Evelyn Lisek hymnów narodowych Polski i Stanów Zjednoczonych uczestników uroczystości powitał Gerry Tarka, który przybliżył zgromadzonym biografię generała Kazimierza Pułaskiego. O zasługach generała w walce o wolność Stanów Zjednoczonych mówił ks. O’Toole oraz pozostali goście honorowi.
Konsul Mariusz Gbiorczyk podkreślił, że możemy być dumni z postawy generała, który walczył zgodnie z hasłem przyświecającym polskim patriotom: „Za waszą i naszą wolność”. Konsul zaprosił zgromadzonych do uczestnictwa w niedzielnych obchodach ku czci generała organizowanych przez Konsulat Generalny RP na Navy Pier oraz poniedziałkowej uroczystości w Muzeum Polskim.
Prezes ZPRK Walace Ozog wskazał na bardzo duży wpływ postawy Kazimierza Pułaskiego na pozytywne postrzeganie Polski i Polaków przez społeczeństwo amerykańskie. Podkreślił potrzebę ciągłych starań na polu podtrzymywania tradycji obchodów Dnia Pułaskiego, które są coraz częściej narażone na zabiegi niektórych środowisk zmierzające do ich umniejszenia i być może zlikwidowania. Końcowe wystąpienie poświęcone tradycji obchodów „Pulaski Day”, które po raz pierwszy bardzo uroczyście zostały zainaugurowane 11 października 1929 roku na mocy proklamacji wydanej przez ówczesnego prezydenta USA Herberta Hoovera miał prezes Klubu Pułaskiego Eugeniusz Uliński.
W części artystycznej wystąpili tancerze Reprezentacyjnego Zespołu Pieśni i Tańca Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego „Wesoły Lud”, pod artystycznym kierownictwem Misi i Ryszarda Jamińskich. W drugiej odsłonie tanecznych popisów wystąpił zespół „Mały Śląsk” ze szkoły im. Rafała Kalinowskiego.
Na zakończenie części oficjalnej głos zabrał ojciec Wacław Lech, proboszcz parafii św. Kamila, kapelan Związku Podhalan w Ameryce Północnej. Duszpasterz zaprosił wszystkich do wspólnej modlitwy w intencji osób noszących to historyczne święte imię. Uroczystość zakończyło wspólne odśpiewanie pieśni „God Bless America”, po czym uczestnicy udali się do sali obok na okolicznościowy poczęstunek.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak/
NEWSRP.com
