Kongres zdecydowanie zmierza do wprowadzenia przymusowych oszczędności znanych pod nazwą sekwestracja, która ma obowiązywać od marca br. i wymagać rozległych cięć w wydatkach na obronę i programy społeczne. Program oszczędności wywołuje już poważne konsekwencje w Wlk. Brytanii i reszcie Europy.
Pod koniec 2012 r. gospodarka USA zanotowała dwustopniową recesję, kiedy to po raz pierwszy od trzech i pół roku skurczyła się z powodu spadających wydatków rządowych i malejącego eksportu. W Europie politycy uważają, że europejskie programy oszczędzania stanowią główny powód spowolnienia amerykańskiego eksportu i zmniejszenia wydatków rządowych zarówno w USA, jak i w Europie i są jedyną przyczyną nagłego obniżenia wzrostu gospodarczego.
Jak to mogliśmy zaobserwować w Europie i o czym wcześniej ostrzegał Międzynarodowy Fundusz Walutowy, wprowadzenie drastycznych oszczędności przy słabej gospodarce jest zgubne i przypuszczalnie może prowadzić do recesji. A właśnie na oszczędnościach skupia się polityka Kongresu, opowiadającego się za cięciami przy każdej sposobności.
Nasz kraj ma świadomość i możliwości rozwiązania tego problemu. Udało się tego dokonać za prezydentury Franklina Roosevelta i Ronalda Reagana. Wiemy jak sobie z tym poradzić, co w praktyce sprowadza się do tworzenia miejsc pracy. Przy wzroście zatrudnienia podniesie się baza podatkowa, a tym samym gospodarkę zasilą większe wpływy.
Rzymski dramatopisarz Plaut stwierdził: „Trzeba wydawać pieniądze, aby je zarabiać”. Ta sentencja powstała 200 lat przed Chrystusem i jest równie aktualna obecnie, jak była przed ponad 2 tys. lat. Potrzeba nam jedynie tego, by Waszyngton, zarówno Kongres jak i Biały Dom, odrzucił dogmaty polityczne i zajął się tym, co rzeczywiście jest skuteczne i przynosi korzyści naszemu krajowi.
Steve H. Tokarski,
wydawca
Austerity does not work
Congress is driving head on into forced austerity known as sequestration which is scheduled to take effect in March requiring across the board spending cuts in national defense and domestic policy programs. The austerity program has held terrible consequences for Great Britain and the rest of Europe.
The U.S. economy officially dove toward a double-dip recession at the end of 2012, contracting for the first time in three and a half years due to steep declines in government spending and sluggish exports. Policy makers in Europe now believe that the European austerity programs have been a major factor of the slow down in U.S. exports as well as the reduction in government spending both in the U.S. and Europe are solely responsible for the suddenly tanking economy.
As witnessed in Europe and warned by the International Monetary Fund, the inflicting of austerity on a weak national economy is ruinous and is likely to drive us back into a recession. Austerity has been the dominant policy focus of Congress by advocating deep spending cuts at every opportunity.
Our nation has the knowledge and understanding to correct this problem. We did it under Presidents Franklin Roosevelt and Ronald Reagan. We know how to do it — it comes down to the creation of jobs. With increased job growth, the tax basis will increase and more revenue will be pumped into the economy.
The Roman playwright, Plautus, stated: „You must spend money to make money.” He wrote this 200 years before the birth of Christ and it is as true today as it was well over two thousand years ago. We need Washington, both Congress and the White House, to set aside their political dogma and do what will work and what is right for the country.
Steve H. Tokarski,
Publisher