Policjanci aresztowali 21-letniego mężczyznę, który otworzył ogień w autobusie długodystansowym, zabijając jedną pasażerkę i raniąc cztery osoby - przekazało biuro szeryfa powiatu Butte, położonego na północy amerykańskiego stanu Kalifornia.
Do ataku doszło w środę wieczorem czasu lokalnego. Mężczyzna otworzył ogień do innych pasażerów jadącego do Los Angeles autobusu linii Greyhound, gdy pojazd zatrzymał się na postoju - poinformowały władze.
Sprawca strzelał do przypadkowych osób, następnie uciekł z autobusu i został pojmany przez policjantów w pobliskim supermarkecie, nagi - dodano.
"Jego zachowanie najlepiej można określić jako paranoiczne" - powiedział szeryf powiatu Kory Honea.
Na miejscu funkcjonariusze znaleźli kilkadziesiąt łusek po nabojach kalibru 9 mm, nie podano dalszych informacji dotyczących zdarzenia, w tym motywu sprawcy - pisze agencja AP.(PAP)