Mieszkaniec Wheeling, podejrzany o śmiertelne potrącenie sąsiada w maju, został aresztowany w Indianie po policyjnym pościgu.
Policja poszukiwała 38-letniego Jose Fermina Zavalę-Hernandeza z Wheeling od 20 maja w związku ze śmiercią 32-letniego Carlosa Maciela Pulidy.
Według władz Zavala-Hernandez siedział za kierownicą toyoty, która potrąciła Pulidę w okolicy 700 Equestrian Drive w Wheeling, a następnie rozbiła się o front domu. Świadkowie powiedzieli policji, że kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Nikt z domowników nie doznał wtedy obrażeń.
Zavala-Hernandez był skłócony z Pulido na tle rodzinnym. Zavala-Hernandez miał wcześniej zaatakować swoją żonę, rozciąć elektroniczną opaskę monitorującą, którą nosił w związku z wcześniejszymi zarzutami, a następnie zbiec.
Na Zavali-Hernandezie ciążyły wcześniejsze zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwym, posiadania nielegalnych substancji oraz utrudniania pracy funkcjonariusza w Arlington Heights.
Mężczyznę aresztowano w środę w północnej Indianie, w powiecie LaPorte, po incydencie drogowej furii i pościgu miejscowej policji. Podejrzany siedział za kierownicą skradzionego pojazdu, a policji podał fałszywe nazwisko.
W piątek Zavala-Hernandez wciąż przebywał w areszcie w Indianie, gdzie przesłuchiwała go m.in. policja z Wheeling.
(jm)
Reklama