Ponad 90 procent zysków firmy Google pochodzi z reklamy, ale internetowy gigant przeznacza swoje środki także na rozwój innych branży, w tym zielonej energii.
W laboratoriach Google testowano już samochody bez kierowcy, wirtualne okulary i planowano zbudowanie kosmicznej windy.
Zobacz: Automatyczne auta legalne w Kalifornii
Tym razem Google wyłożył 200 mln dolarów na projekt farmy wiatrowej w zachodnim Teksasie. Spinning Spur w Oldham County o mocy 161 MW wytwarza tyle energii, że wystarcza, by zaopatrzyć w energię 60 tysięcy gospodarstw domowych – mówią przedstawicie Google. 70 turbin zlokalizowanych w wietrznym regionie zwanym Texas Panhandle rozpoczęło pracę w ostatnich tygodniach 2012 roku.
– Interesują nas projekty takie jak Spinning Spur, bo nie tylko tworzymy energię odnawialną i umacniamy lokalną gospodarkę, ale są to po prostu pewne inwestycje – pisał na oficjalnym blogu firmy kierownik ds. finansów Kojo Ako-Asare.
Olbrzymie serwery Google przekładają się na gigantyczne rachunki za prąd. Greenpeace szacuje, że obecne i planowane serwerownie pochłaniałyby 476 MW energii, jeśli działałyby na pełnej mocy. Czyli tyle, ile wystarczyłoby na zasilenie energią wszystkich domów w San Diego.
Spinning Spur to dziesiąta od 2010 roku i druga największa inwestycja Google w energię odnawialną. Firma wsparła inicjatywę SolarCity kwotą w wysokości 280 mln dolarów, łącznie wydając na zieloną energię ponad miliard dolarów.
Przedstawiciele spółki twierdzą, że wszystkie 10 projektów generuje łącznie dwa GW mocy, co pozwala zaopatrzyć w energię pół miliona domów rocznie.
as
Czytaj też:
NYC - zagłębie nowych technologii?
Internetowa rewolucja Google
Google inwestuje w elektrownię wiatrową
Ponad 90 procent zysków firmy Google pochodzi z reklamy, ale internetowy gigant przeznacza swoje środki także na rozwój innych branży, w tym zielonej energii. W laboratoriach Google testowano już samochody...
- 01/15/2013 03:02 PM
Reklama