W momencie kiedy kościołem katolickim w Europie targają co raz to nowe skandale pedofilskie, liczba przypadków molestowania w kościele w USA spada – takie wnioski wypływają z opublikowanego we wtorek raportu krajowej konferencji amerykańskich biskupów (U.S. Conference of Catholic Bishops).
Liczba ujawniających się ofiar księży oraz składanych przeciwko nim skarg spadła w 2009 roku po raz pierwszy od pięciu lat, czyli od kiedy amerykański kościół prowadzi takie statystyki. Spadła także liczba wypłacanych przez tę instytucję odszkodowań. Diecezje i ich fundusze ubezpieczeniowe wypłaciły w ubiegłym roku ofiarom molestowania księży „tylko” 104 miliony dolarów z tytułu zadość uczynienia oraz kosztów sądowych. W 2008 roku kwota ta przekroczyła 376 milionów.
Amerykańska Konferencja Biskupów Katolickich wylicza w raporcie 398 spraw, w których księża oskarżeni zostali o wykorzystywanie. W większość dotyczyły one wydarzeń sprzed lat, kiedy ofiarami pedofilii duchownych padali kilku i kilkuletni chłopcy. Duchowni, którzy dopuścili się pedofilli dziś albo w większości już nie żyją, albo zostali wydaleni z kapłaństwa.
IN (AP)
Redakcja
