Odpowiedzialność za śmierć starszego małżeństwa z Winfield na zachodnim przedmieściu Chicago ponosi ich dorosły syn, który najpierw zaatakował rodziców, a następnie popełnił samobójstwo – poinformowała miejscowa policja.
Makabrycznego odkrycia dokonano 21 maja przed godz. 6 rano. Skrwawione ciała leżące na podłodze zobaczył przez okno sąsiad ofiar, który zaniepokojony wszedł na teren posesji, gdy zorientował się, że pies rodziny przez cała noc pozostawał na dworze i szczekał.
Policja ustaliła, że 50-letni Karl Clinkenbeard zaatakował swoich rodziców, 76-letniego Clyde’a Clinkenbearda oraz 77-letnią Nancy Clinkenbeard, poprzedniego dnia w domu rodziny w rejonie 500 Jefferson Street. Władze podejrzewają, że mężczyzna wpadł w furię, gdy rodzice kazali mu się wyprowadzić.
Według koronera powiatu DuPage para zmarła wskutek wielokrotnych ran zadanych ostrym narzędziem.
W przeddzień ataku policja otrzymała zgłoszenie o kłótni z udziałem Karla Clinkenbearda, w której uczestniczył inny krewny.
Spokojne i zamożne Winfield, z populacją prawie 10 tys., znajduje się w odległości około 30 mil na zachód od Chicago.
(jm, ao)
fot.Freefoto.com
Ewa Malcher
