Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 05:59
Reklama KD Market

Kapusta wigilijna

Kapusta wigilijna
W mojej rodzinie od strony taty wszyscy robili wspaniałe bigosy. Rzecz jasna, najbardziej lubiłam ten tatowy :) Nie jestem pewna, kto jest autorem przepisu, którym dziś z wami się dzielę, ale jest to przepis domowy, sprawdzony i jedyny w swoim rodzaju. Zobaczycie – taka kapusta to radość dla każdego podniebienia. Dodatkowo – jest w 100 proc. wegetariańska, a nawet wegańska. No i coś jeszcze – to idealna kapusta na Wigilię, a oprócz zalet smakowych ma jeszcze jedną: można ją przygotować już na początku grudnia i zamrozić.

Czas przygotowania: 3-4 godz.

Ilość porcji: 4-10

Składniki:

4 szklanki kapusty kiszonej

2 liście laurowe

3-4 ziarna ziela angielskiego

½ szklanki wody

½ szklanki czerwonego wina (można użyć wody)

1 garść suszonych grzybów

½ szklanki suszonych śliwek (najlepsze byłyby wędzone)

Ok. 1 łyżki soli

Świeżo mielony czarny pieprz (ilość naprawdę zależy od smaku)

2 łyżki powideł śliwkowych (opcjonalnie)

Kapustę kiszoną przelewam wodą i kroję, żeby nie ciągnęła się jak anielskie włosy :D

Przekładam do garnka i zalewam wodą oraz winem, dodaję liście laurowe i ziele angielskie. Gotuję na bardzo małym gazie ok. 2 godzin.

Po tym czasie dokładam grzyby i śliwki. Gotuję kolejną godzinę. Jeśli płyn zredukował się za bardzo, dolewam wodę lub wino.

Na koniec doprawiam, czyli solę i solidnie pieprzę (wolę pikantniejszą kapustę), dokładam powidła śliwkowe.

Sekret dobrej kapusty (i bigosu zresztą też) to długie i powolne gotowanie. Dodatkowo warto przemrozić i ponownie zagotować.

Kasia Marks

Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama