Redakcja
- Śmiertelne ofiary to małżeństwo: kobieta pracująca w konsulacie oraz jej mąż, będący amerykańskim obywatelem. W strzelaninie zginął także mąż Meksykanki zatrudnionej w amerykańskiej placówce. Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę po południu. Jak poinformowali przedstawiciele stanu Chihuahua, dwie ofiary – małżeństwo w wieku 25-ciu i 30 lat – znalezione zostały w samochodzie Toyota RAV4, na teksańskich tablicach rejestracyjnych. Kobieta miała rany postrzałowe szyi i lewego ramienia, mężczyzna został śmiertelnie ranny w okolicy oka. Około 10 minut wcześniej policja została wezwana na miejsce innego morderstwa. W Hondzie Pilot znaleziono zwłoki Jorge Alberto Salcido Ceniceros. 37-letni mężczyzna był mężem meksykańskiej pracownicy Konsulatu USA. W strzelaninie rannych zostało także dwoje dzieci w wieku 4-rech i 7-miu lat. Prezydent Barack Obama wyraził wielki smutek i oburzenie z powodu śmierci osób związanych z amerykańskim konsulatem w Ciudad Juarez. Prezydent złożył rodzinom ofiar tragedii najszczersze wyrazy współczucia i zapewnił, że rządy USA i Meksyku zrobią wszystko co w ich mocy aby ująć sprawców i wymierzyć im sprawiedliwość. W Meksyku tylko w minioną sobotę w porachunkach narkotykowych karteli zginęło w sumie 26 osób. MNP (CNN) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama
Reklama
Trzy osoby związane z amerykańskim konsulatem w Ciudad Juarez, przy granicy USA i Meksyku, zostały zastrzelone przez nieznanych sprawców, którzy otworzyli ogień z przejeżdżającego samochodu – poinformował w niedziele pracownik Białego Domu. W strzelaninie rannych zostało także dwoje małych dzieci.
Reklama
