Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 03:14
Reklama KD Market

Ciasto z truskawkami i kruszonką owsiano-migdałową

Ciasto z truskawkami i kruszonką owsiano-migdałową


Czasem lubię banalne ciasta. Takie, które miesza się łyżką, do ich zrobienia nie potrzeba żadnych maszyn, zmian końcówek w mikserze i sprawdzania, czy piana z białek jest wystarczająco sztywna.

A szczególnie jest to dobre w sezonie, gdy świeże owoce wysypują się niemal ze straganów i półek sklepowych. Wtedy bierze się garść truskawek lub malin,  wysypuje na ciasto, które zrobiło się w 5 minut i można dalej delektować się latem.

No właśnie - truskawki. Cudowny zwiastun lata. Wyczekiwany i wypatrywany. Nie wiem, czy też tak macie, ale kiedy się pojawią, to jem je na okrągło. W formie ciasta również :)

Czas przygotowania: 5 min

Czas pieczenia: 40 min

Porcji: 8-10

1 szklanka mąki

3/4 szklanki cukru

1 łyżeczka proszku do pieczenia

2 duże jajka

1/2 szklanki oleju

1 szklanka truskawek

kruszonka:

1/3 szklanki płatków migdałowych

1/4 szklanki płatków owsianych

1/4 szklanki brązowego cukru

Okrągłą formę o średnicy 8 cali lekko smaruję masłem i wykładam papierem do pieczenia.

Piekarnik nagrzewam do 350 st. F.

W dużej misce mieszam mąkę, cukier i proszek do pieczenia.

W dzbanku mieszam olej z jajkami.

Do suchych składników wlewam mokre i znowu mieszam.

Przelewam do przygotowanej formy, na wierzchu układam całe truskawki, tak, żeby pokryły całe ciasto.

W małej miseczce mieszam wszystkie składniki na kruszonkę i posypuję nimi wierzch ciasta.

Wkładam do piekarnika i piekę 40 minut.

Ciasto studzę w formie. Można podawać z lodami.

Kasia Marks

Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama