Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 11:53
Reklama KD Market

USA. Dramatyczny wzrost liczby kobiet za kratkami

Jeszcze w latach 70-tych kobiet za kratkami było tak niewiele, że często musiały podróżować przez pół kraju, aby odbyć swoją karę. Dziś mają “do dyspozycji” 170 ośrodków karnych na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Liczba więźniarek przez ostatnie 40 lat wzrosła o 757 procent!
Jeszcze w latach 70-tych kobiet za kratkami było tak niewiele, że często musiały podróżować przez pół kraju, aby odbyć swoją karę. Dziś mają “do dyspozycji” 170 ośrodków karnych na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Liczba więźniarek przez ostatnie 40 lat wzrosła o 757 procent! Co prawda w USA stanowią zdecydowaną mniejszość za kratkami, bo jest ich tylko 105 tys. na 2,5 miliona skazanych, ale równocześnie jest ich najwięcej na świecie. Większość osadzonych kobiet w amerykańskich więzieniach odsiaduje krótkie wyroki, czym zdecydowanie różnią się od mężczyzn. Najczęściej za kratki trafiają za posiadanie bądź używanie narkotyków. Liczba więźniarek rośnie jednak w zastraszającym tempie, dlatego światowe organizacje ochrony praw człowieka postanowiły przyjrzeć się bliżej warunkom, które oferują zakłady penitencjarne. Oto kilka ciekawszych faktów, jakie udało się ustalić Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization): • 80 proc. więzionych kobiet to matki • średnia wieku to 29 lat • 58 proc. skazanych kobiet nie ukończyło szkoły średniej • odsetek samookaleczeń wśród kobiet jest niewspółmiernie większy niż u mężczyzn • liczba porodów za kratkami z roku na rok systematycznie rośnie • potrzeby sanitarne i higieniczne kobiet nie są zaspokajane w wystarczającym stopniu Mimo zdecydowanej poprawy warunków odisadywanej kary, największy problem dla władz więziennych stanowią kobiety w ciąży. Koszt wizyty u więziennego lekarza to zaledwie 5 dolarów, na którą wiele z nich po prostu nie stać. Jedyny sposób na zdobycie pieniędzy to praca w zakładach przywięziennych, gdzie godzinowa stawka sięga 8 centów. Na sale porodowe trafiają z kajdankami na nogach, a po narodzinach dziecko może pozostać pod ich opieką od 12-tu do 18-tu miesięcy. W przypadku, gdy matka odsiaduje dłuższy wyrok, niemowlak najczęściej trafia do specjalnego ośrodka. Czytaj także: W Kalifornii więźniowie zyskali na kryzysie Amerykański system penitencjarny wydaje rocznie ok. 60 mld dol. na utrzymywanie 2,5 mln osadzonych. Populacja więźniarek rosnąca w ogromnym tempie stawia przed nim konkretne wyzwania, nie tylko finansowe, ale także związane z prawami człowieka; do niedawana odmawiano kobietom tak podstawowego badania jakim jest mammografii. Mimo, że w zestawieniu z liczą wszystkich więźniów w zakładach penitencjarnych kobiety nie stanowią dużej liczby, to jednak liczba sięgająca 105 tys. jest najwyższą na świecie. Marcin Panas Zobacz także: Zaczynają pustoszeć więzienia  
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama