Wizy dla cudzoziemców kupujących w USA nieruchomości
Wystarczy nabyć w USA nieruchomość, by stać się szczęśliwym posiadaczem amerykańskiej wizy, na którą do Stanów Zjednoczonych mogą także wjechać współmałżonek i niepełnoletnie dzieci. Jest jednak kilka warunków...
- 10/22/2011 12:03 PM
Wystarczy nabyć w USA nieruchomość, by stać się szczęśliwym posiadaczem amerykańskiej wizy, na którą do Stanów Zjednoczonych mogą także wjechać współmałżonek i niepełnoletnie dzieci. Jest jednak kilka warunków; po pierwsze - płatność gotówką, po drugie - wartość nieruchomości nie może być niższa niż pół miliona dolarów.
Do Kongresu trafił projekt ponadpartyjnej ustawy, której sponsorami są senator Charles Schumer, Demokrata z Nowego Jorku oraz senator Mike Lee, Republikanin z Utah. Zdaniem polityków zaproponowane przez nich rozwiązanie pomoże w ożywieniu rynku nieruchomości, będzie także częścią pakietu reformy imigracyjnej. Jest jednak jeden warunek: amerykańska wiza pobytowa będzie ważna dopóki cudzoziemiec będzie właścicielem nieruchomości; z chwilą jej sprzedania straci prawo pobytu na terenie USA. Wiza uzyskana tą drogą nie będzie też dawała prawa do pracy w Stanach Zjednoczonych, ale nie będzie anulować trwającego procesu sponsoringu.
Propozycja senatorów daje cudzoziemcom opcję kupna domu jednorodzinnego lub mieszkania za 500 tys. dol. lub za połowę tej sumy. Druga połowa może zostać zainwestowana w nieruchomości przeznaczone pod wynajem.
Zagraniczni inwestorzy do marca tego roku zainwestowali w rynek mieszkaniowy w USA 82 mld dol., podczas gdy w porównywalnym okresie roku ubiegłego było to 66 miliardów. Największym zainteresowaniem cudzoziemców cieszy się Miami (w lipcu tego roku aż 5,5 proc. wszystkich transakcji należało do cudzoziemców). Na drugim miejscu jest Phoenix w Arizonie (4,3 proc.), kolejne miejsce należy do Południowej Karoliny.
Kim są zamożni cudzoziemcy? Najwięcej jest Kanadyjczyków (w ciągu minionych kilku lat stanowili jedną czwartą), a kolejne miejsca należą do Chińczyków i Brytyjczyków.
- Bez nich rynek byłby w całkowitej stagnacji. Inwestorzy korzystając zarówno z dogodnego kursu dolara , jak i z niskich cen, których doświadcza sektor mieszkaniowy, nie tylko kupują , ale także kreują miejsca pracy - zatrudniając fachowców przy remontach domów, kupując meble, a także pomagając w korekcie rynku - twierdzi Sally Daley, agentka pośrenictwa sprzedaży z Vero Beach na Florydzie.
MB
Zobacz także: Polacy znów w loterii, oszuści zacierają ręce
Reklama