Producent "Hurt Lockera" nie zostanie wpuszczony na Oscary
Producent kandydującego do Oscara filmu "Hurt Locker" nie będzie wpuszczony na niedzielną galę przyznania nagród. Wszystko przez sms-a, którego rozesłał do członków akademii filmowej. Nawoływał w nim do głosowania na swój film.
Taką decyzję podjął komitet producentów skupiony wokół Akademii. Nicolas Chartier rozesłał sms-a, w którym wzywał do głosowania na "Hurt Lockera", "film nie za 500 mln dolarów".
Producent kandydującego do Oscara filmu "Hurt Locker" nie będzie wpuszczony na niedzielną galę przyznania nagród. Wszystko przez sms-a, którego rozesłał do członków akademii filmowej. Nawoływał w nim do głosowania na swój film.
- Taką decyzję podjął komitet producentów skupiony wokół Akademii. Nicolas Chartier rozesłał sms-a, w którym wzywał do głosowania na "Hurt Lockera", "film nie za 500 mln dolarów".
W ten sposób złamał jedną z zasad, nie promowania lub nie prowadzenia antykampanii przeciwko jakiemukolwiek filmowi biorącemu udział w konkursie. Swój film widział na pierwszym miejscu, a np. "Avatara" - największego konkurenta do statuetki za najlepszy obraz - na dziesiątym.
Chartier zdobył się na przeprosiny: "To moja naiwność, nieznajomość zasad i po prostu głupota - muszę przeprosić. Nie tłumaczy mnie fakt, że po raz pierwszy mój film jest nominowany do Oscara" - napisał.
(Tokfm)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Data dodania:
03/03/2010 05:37 PM
Wyświetleń:
72