Policja chicagowska prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa taksówkarza, do którego doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Ciało mężczyzny z ranami postrzałowymi głowy znaleziono w taksówce zaparkowanej w pobliżu biblioteki w chicagowskiej dzielnicy Lincoln Square.
We wtorek, 23 lutego, ok. 8 policja otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który nie dając znaku życia leży na tylnym siedzeniu taksówki zaparkowanej w okolicy 4400 North Leavitt Avenue. Przybyli na miejsce funkcjonariusze znaleźli ciało kierowcy taksówki, 59-letniego Kamila Shamji'ego. Mężczyzna został postrzelony w głowę.
Policja podejrzewa, że motywem morderstwa był rabunek i poszukuje sprawców zabójstwa. Kamil Shamji jeździł chicagowską taksówką od ponad 20 lat, był dobrze znany w lokalnym środowisku taksówkarzy. Z relacji innych kierowców firmy taksówkarskiej, w której pracował Shamji wynika, że prawdopodobnie padł on ofiarą pasażerów, których wiózł w nocy z poniedziałku na wtorek. Policja poszukuje świadków zdarzenia.
(gd)
Reklama