Kto kogo czym strzeli w walce o tytuł mistrza świata WBC w Bydgoszczy?
'- Mój ogon jest długi, może się odwinąć, strzelić jak bat i zrobić Palaciosowi krzywdę - powiedział w w rozmowie z portalem Ringpolska Krzysztof Włodarczyk po odbyciu treningu dla mediów przed sobotnią walką...
- 04/02/2011 11:32 AM
Czarodziej i Diabeł: na razie walczą na słowa
- Mój ogon jest długi, może się odwinąć, strzelić jak bat i zrobić Palaciosowi krzywdę - powiedział w w rozmowie z portalem Ringpolska Krzysztof Włodarczyk (44-2-1, 32 KO) po odbyciu treningu dla mediów przed sobotnią walką w obronie tytułu mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej z Francisco Palaciosem (20-0, 13 KO). "Diablo" skomentował w ten sposób informację, że jego rywal wyjdzie do ringu przy dźwiękach piosenki zatytułowanej "Diabeł chwycony za ogon".
„Ogon "Diablo" może mi zrobić krzywdę? Tylko na to czekam - powiedział Francisco. „Włodarczyk przegrywa co cztery lata i zgadnijcie jaki mamy rok ? Od jego ostatniej porażki mijają właśnie cztery lata. Słyszałem, że jego pierwsza przegrana była kontrowersyjna, ale porażka to porażka. Czekałem na tę szansę bardzo długo i nie zamierzam jej zmarnować - twierdzi "Czarodziej".
Podczas ważenia, Francisco Palacios okazał się nieznacznie lżejszy od Krzysztofa Włodarczyka. Portorykańczyk wniósł na wagę 89,650 kg, zaś Polak 90,200 kg. Stawką pojedynku będzie należący do "Diablo" pas WBC wagi junior ciężkiej.
Reklama