Drużyna Green Bay Packers pokonała Pittsburgh Steelers 31:25 w XLV Super Bowl - finałowym meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim zawodowej ligi National Football League (NFL). Spotkanie na stadionie kowbojów w Arlington obejrzało ponad 100 tysięcy widzów.
Drużyna Green Bay Packers pokonała Pittsburgh Steelers 31:25 w XLV Super Bowl - finałowym meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim zawodowej ligi National Football League (NFL). Spotkanie na stadionie kowbojów w Arlington obejrzało ponad 100 tysięcy widzów.
Puchar imienia Lombardiego powrócił zatem do miejsca, w którym 45 lat temu się narodził. Vince Lombardi był trenerem Green Bay Packers, pierwszego mistrzowskiego zespołu. Jego zawodnicy tytuł zdobyli w 1966 roku i sukces powtórzyli również w następnym.
W niedzielę graczy z niewielkiego jak na USA, stutysięcznego miasta w stanie Wisconsin, znanego z produkcji wyśmienitych żółtych serów, poprowadził do triumfu Mike McCarthy, pochodzący z ... Pittsburgha szkoleniowiec.
Tradycyjnie już Super Bowl, który jest nie tylko wydarzeniem sportowym, ale także kulturalno-rozrywkowym, rozpoczął się od amerykańskiego hymnu. Tym razem zaśpiewała go pięciokrotna laureatka nagrody Grammy, 30-letnia Christina Aguilera ze Staten Island w Nowym Jorku, piosenkarka i autorka tekstów. Do końca minionego roku sprzedano ponad 42 miliony egzemplarzy jej albumów. W 2010 roku zadebiutowała jako aktorka, występując w filmie muzycznym Burleska.
Natomiast w przerwie meczu zaprezentowała się grupa hip-hopowa The Black Eyed Peas z Los Angeles, która zrekompensowała widowni brak cheerleaderek, co zdarzyło się po raz pierwszy w 45-letniej historii Super Bowl. Obie ekipy są w bardzo nielicznym gronie amerykańskich zespołów, które roztańczonych blondynek i brunetek nie mają. Na 32 drużyny w lidze futbolu NFL tylko sześć obywa się bez profesjonalnego wsparcia powabnych dziewcząt. Packersi pozbyli się swoich w 1988 roku, a Steelersi już 1970 roku.
Kluczem do zwycięstwa, jak w każdym meczu NFL, są jednak zagrania quarterbacka, głównego rozgrywającego, którego podania trafiają do skrzydłowych i przyjmujących. Tym razem oczy ponad 100 milionów mieszkańców USA, którzy zasiedli przed telewizorami, zwrócone były w stronę Aarona Rodgersa (Packers) i Bena Roethlisbergera (Steelers).
Nie zawiódł swych fanów urodzony 2 grudnia 1983 roku w Chico w stanie Kalifornia Aaron Charles Rodgers. W niedzielny wieczór został uhonorowany tytułem MVP (Most Valuable Player - Najbardziej Wartościowy Gracz).
Główny bohater największego sportowego święta Stanów Zjednoczonych miał trzy przyłożenia oraz 24 podania o łącznym zysku 304 jardów. Istotnym zawodnikiem był także skrzydłowy Jordy Nelson, który uzyskał 140 jardów po podaniach Rodgersa.
W zespole z Pittsburgha wyróżnił się skrzydłowy Mike Wallace z dorobkiem 89 jardów. Nie zaimponował natomiast Roethlisberger. Kilka jego podań zostało przechwyconych, a jedno z nich - zamienione na przyłożenie dla rywali.
Klub Packers powstał 11 sierpnia 1919 roku. Założyły go dwie osoby - dziennikarz George Whitney Calhouna oraz były zawodnik drużyny uniwersyteckiej Notre Dame Fighting Irish Curlie Lambeau, który pozyskał fundusze od firmy Indian Packing Company. Dano mu 250 dolarów na stroje i wyposażenie, pod warunkiem, że zespół będzie powiązany poprzez nazwę z firmą. Dzisiaj Green Bay Packers jest najstarszą używaną nazwą zespołu w NFL.
Packers są obecnie jedynym (we wszystkich wielkich zawodowych ligach sportowych w USA) klubem typu non-profit, którego akcje są w posiadaniu prywatnych akcjonariuszy - głównie lokalnych fanów drużyny. W jej to barwach w latach siedemdziesiątych występował Polak, Czesław Marcol.
Futbol amerykański ma również wielu zwolenników w Polsce. W nocy z niedzieli na poniedziałek, w ponad dwudziestu miastach od Bałtyku po Tatry, zgromadziło się w pubach i klubach kilka tysięcy osób, by wspólnie oglądać transmisję Super Bowl XLV na antenie ESPN America.
Źródło: sport.pl
Redakcja
