Niskie notowania Kongresu nikogo już nie dziwią. Wydawałoby się, że ta gałąź władz federalnych nie jest w stanie nas bardziej zaskoczyć... a jednak. Izba Reprezentantów 13-krotnie głosowała za zablokowaniem funduszy dla organizacji walczącej z ubóstwem. Sam fakt, że w ramach walki z deficytem postanowiono zniszczyć akurat tę placówkę dziwi, lecz jeszcze bardziej zdumiewa upór z jakim izba podeszła do organizacji, która nie istnieje.
ACORN, stowarzyszenie organizacji niosących pomoc obywatelom w potrzebie, z braku funduszy zostało rozwiązane w 2010 roku. Zbankrutowało, ponieważ pod koniec 2009 roku Kongres odmówił dalszego finansowania, gdy konserwatywny prowokator James O'Keefe rozpowszechnił wybrane kawałki nagrań, które miały świadczyć, że organizacja doradza, jak uniknąć płacenia podatków od prostytucji i handlu ludźmi. Sprawa wywołała wiele hałasu, lecz szereg dochodzeń rządowych oczyściło organizację z oskarżeń, o czym już tak głośno nie było.
Zgon organizacji nie zakończył krucjaty republikanów. W różnych ustawach przyznających fundusze pojawiał się zakaz udzielania pomocy ACORN aż 13 razy. Czy można wierzyć, że Kongres jest świadomy tego, co czyni? (eg)
Zdjęcie: Zdjęcie archiwalne z 2005 roku. Członkowie ACORN manifestują w Waszyngtonie fot.Mike Theiler/EPA