Jednak leci. Prom Endeavour wystartował

W poniedziałek o 4:14 czasu lokalnego z przylądka Canaveral na Florydzie wystartował amerykański wahadłowiec Edeavour, który na Międzynarodowa Stację Kosmiczną (ISS) dostarczy nowy moduł konstrukcyjny. Wahadłowiec ma dostarczyć na ISS ostatnie elementy i paliwo oraz specjalny ładunek,a na życzenie dowódcy lotu George’a Zamki także kopię rękopisu Chopina i płytę z jego muzyką. Wyprawa 6-osobowej załogi na ISS ma potrwać 13 dni. W czasie pobytu astronautów na okołoziemskiej orbicie zaplanowano trzy wyjścia w otwartą przestrzeń kosmiczną – po ok. 6 godzin każde.Agencja kosmiczna NASA o 24 godziny przesunęła start promu ze względu na fatalną pogodę na Florydzie. Wahadłowiec miał ppoczątkowo wystartować w niedzielę o godzinie 4:39. Jednak już w sobotę po południu pogoda zaczęła się psuć. Mike Leinbach odpowiedzialny w NASA za start promu poinformował, że przełożono je na poniedziałek, na godzinę 4.14 rano. Załoga Endeavoura ma dostarczyć na stację kosmiczną m.in. trzeci węzeł modułu Tranquility, który zapewni mieszkańcom ISS dodatkową przestrzeń do pracy i eksperymentów naukowych. Wahadłowiec zabrał na orbitę także moduł Kopuła, który umożliwi prowadzenie panoramicznych obserwacji Ziemi i innych obiektów kosmicznych. Jak mówią specjaliści NASA, po zainstalowaniu wspomnianych modułów, budowa Międzynarodowej Stacji Kosmicznej będzie ukończona w 90 proc. MB, IN (WBBM,CNN)