H1N1 wciąż zabija w USA

Przedstawiciele federalnej agencji zdrowia ostrzegają, że grypa A H1N1 wiąż jest groźna i apelują do Amerykanów aby poddali się profilaktycznym szczepieniom. W poszczególnych stanach wciąż notowane są śmiertelne przypadki nowego wirusa. Krajowe Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób poinformowało, że H1N1 jest wciąż najczęściej spotykaną odmianą grypy, chociaż występuje rzadziej niż kilka miesięcy temu. Rządowa agencja podaje, że Stany Zjednoczone przygotowały w sumie 124 dawki szczepionki przeciwko tzw. świńskiej grypie. Do tej pory z tej metody profilaktyki skorzystało tylko 70 milionów Amerykanów, co stanowi 23.4 proc. całej populacji. Specjaliści z CDC podkreślają, że szczepionka jest najskuteczniejszą metodą prewencji i im więcej osób z niech skorzysta, tym wolniej rozprzestrzeniał się będzie wirus, a objawy chorobowe przebiegają u zakażonych łagodniej. Centrum szacuje, że w okresie od kwietnia 2009 roku, kiedy ogłoszono światową pandemię grypy, do połowy grudnia w Stanach Zjednoczonych w wyniku powikłań wywołanych przez H1N1 zmarło od 7 880 do 12 460 osób. Od 830 do 1730 stanowiły dzieci. IN (CNN, CDC)