Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 02:27
Reklama KD Market

Jak IVONA z Gdyni sprzedała się Amazonowi

Na początku było IVO. Firma branży technologicznej założona w 2001 przez Łukasza Osowskiego i Michała Kaszczuka. Amerykańskie firmy w tym sektorze, dzisiejsze giganty – Apple i Microsoft – zaczynały w garażach. IVO rodziło się w jednym pokoju akademika Politechniki Gdańskiej, gdzie obaj założyciele jeszcze studiowali. Dzisiaj produkują najbardziej zaawansowany na świecie syntezator ludzkiej mowy.




Na długo przed pojawieniem się na rynku komunikatorów internetowych obu studentom marzyło się stworzenie programu, który będzie potrafił odczytywać na głos wiadomości przesłane pocztą elektroniczną – w sam raz przydatnego na przykład niewidomym lub niedowidzącym.

Kiedy na rynku pojawiły się pierwsze syntezatory mowy, obaj doszli do wniosku, że są dość prymitywne i należałoby zrobić lepsze. Tak zaczęli prace nad własnym programem naśladującym ludzką mowę. Rozpoczęli intensywną współpracę z osobami niewidomymi, czyli potencjalnymi klientami.

Pomysł wymagał inwestycji, które pochłonęły ich wszystkie oszczędności. Największe koszty to marketing i podróże po całej Polsce, podczas których przedstawiano funkcjonalności programu producentom i dystrybutorom sprzętu rehabilitacyjnego dla niepełnosprawnych.

Ewentualne zyski były reinwestowane w dopracowanie syntezatora Spiker. W 2005 r. wyszedł na rynek nowy, najwyższej jakości syntezator mowy o nazwie IVONA. Do dziś na świecie nie ma sobie równych. Niewidomi uzyskali nieocenionego pomocnika w korzystaniu z sieci. I tak narodziła się firma IVONA.

Odczytać tekst pisany


Stworzenie programu odczytującego tekst pisany tak, jak by to zrobił człowiek, to prawdziwe wyzwanie. Największą trudnością jest opracowanie systemu informatycznego, dzięki któremu tekst będzie brzmiał tak, jakby był czytany z pełnym zrozumieniem. Potem lektor w studiu nagrywa kilkanaście zdań, dobranych tak, by wystąpiły w nich wszystkie istniejące w danym języku głoski. Komputer dzieli zdania i wyrazy na cząstki, każdej z nich przypisuje kilkadziesiąt parametrów (akcent, siła głosu, intonacja itd.) Syntezator mowy, odczytując zadany tekst, dobiera części składowe w taki sposób, by ułożyć z nich możliwie naturalnie brzmiącą wypowiedź. System IVONA robi to najbardziej płynnie ze wszystkich tego typu programów. Potwierdzają to dotychczasowe testy amerykańskiej organizacji VIA, zajmującej się badaniem projektów syntezatorów mowy.

Zastosowanie IVONY jest szerokie, m.in. w tabletach. Eksperci twierdzą, że już za kilka lat „mówiący” tablet będzie standardem. Będzie w stanie odczytać e-mail, instrukcję obsługi czy nawet grubą książkę. Jednak komputery będą nie tylko „mówiły”, lecz także „słyszały” wydawane komendy. Głosem będzie można komunikować się zarówno z tabletem, jak i z nawigacją samochodową, telewizorem, radiem, a nawet pralką czy suszarką.

Pod skrzydłami Amazon.com


Syntezator mowy IVONA jest aktualnie flagowym produktem firmy. Mówi obecnie 44 głosami w 17 językach. Tylko w tym roku był pokazywany na targach Telematics Munich 2013, Blizard Challenge 2013 i Interspeech 2013. Wszędzie cieszył się taką popularnością, że... przykuł uwagę handlowego giganta Amazon. Przykuł uwagę na tyle, że przed kilkoma tygodniami Amazon z powodzeniem zrealizował transakcję zakupu IVONY.

Dziś, po zakupie przez Amazon, IVONA będzie czytała teksty wyświetlane na produkowanych masowo przez Amazon tabletach Kindle Fire – Cieszymy się, że wsparcie Amazon pozwoli nam na dalszy rozwój, innowacje oraz dostarczanie nowych głosów i języków klientom na całym świecie – mówił po zawarciu transakcji Łukasz Osowski, prezes i współzałożyciel IVONY. Spekuluje się, że już wkrótce IVONA będzie liczącą się konkurencją dla elektronicznej sekretarki Apple – Siri.

W 2011 r. spółka IVONA Software uzyskała 2,2 mln dol. dochodów. Nie ujawniono kwoty, za jaką Amazon wykupił firmę.

Amazon.com w Polsce


Transakcja nie mogła być zawarta w lepszym czasie. Wkrótce potem świat obiegła ważna dla Polaków wiadomość: Amazon wchodzi do Polski! Globalna firma planuje otwarcie trzech wielkich centrów logistycznych w Polsce do 2015 r. W ciągu trzech lat od ich powstania utworzone zostanie aż 6 tys. miejsc pracy. Tymczasowo pracę znajdzie tam dodatkowo 9 tys. osób.

− Z wielką przyjemnością ogłaszamy przybycie Amazon do Polski. Zamierzamy stworzyć 6 tys. miejsc pracy w 3 centrach logistycznych – mówił 9 października na spotkaniu z dziennikarzami dyrektor operacyjny Amazon na Europę Tim Collins.

Dwa centra logistyczne powstaną w okolicach Wrocławia w gminie Kobierzyce. Pierwsze z nich zdolność operacyjną uzyska w drugiej połowie 2014 roku, drugie w połowie 2015. Trzecie centrum logistyczne powstanie pod Poznaniem w gminie Tarnowo Podgórne. Rozpocznie działalność w drugiej połowie 2014 r. Każda hala ma mieć 95 tys. metrów kwadratowych.

Według Collinsa na początku zlokalizowane w okolicach Wrocławia i Poznania centra będą obsługiwać zamówienia z Amazon.de, ale docelowo ich zasięg ma objąć całą Europę. – Koszty inwestycji szacujemy na kilkaset milionów euro, ponieważ docelowo chcemy obsługiwać z Polski wszystkie 28 krajów należących do UE – wyjaśnił Collins.

− Jesteśmy podekscytowani wejściem firmy Amazon do Polski. Otwarcie ogromnych centrów logistycznych i stworzenie tysięcy nowych miejsc pracy jest bez wątpienia kamieniem milowym dla naszego dalszego wzrostu gospodarczego – skomentował wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.

Amazon.com to firma z Seattle specjalizująca się w sprzedaży przez internet i jeden z pionierów tego typu biznesu na świecie. Początkowo Amazon.com był księgarnią internetową, ale wkrótce rozszerzył asortyment na inne produkty.

IVONA w Kindle Fire


Amazon sam też stał się producentem. Jednym z najlepiej sprzedawanych produktów jest Amazon Kindle. Te przenośne urządzenie do czytania książek elektronicznych, e-gazet, wykorzystujące ekran w technologii E Ink, wprowadzono na rynek amerykański w listopadzie 2007 roku. Książki można za niewielką opłatą ściągnąć, używając wbudowanej sieci Amazon Whispernet.

Kindle jest najpopularniejszym czytnikiem e-booków w Polsce. Według badania przeprowadzonego w połowie 2011 przez firmę Nexto, Kindle stanowi 60 proc. spośród 60 tysięcy czytników w Polsce.

Kindle Fire nie jest już tylko czytnikiem książek, ale dotykowym tabletem z kolorowym wyświetlaczem IPS. Urządzenie zawiera przeglądarkę internetową Silk Browser oraz możliwość pobierania cyfrowych treści (filmy, książki, muzyka, aplikacje) ze sklepu Amazon.

Jest rzeczą oczywistą, że Amazon.com nie kupił IVONA Software tylko po to, by ułatwić życie niewidomym i niedowidzącym. Technologia gdyńskich wynalazców ma wspomóc giganta z Seattle w walce rynkowej z firmą Apple. Kindle Fire Amazona jest drugi na liście najpopularniejszych tabletów w Stanach Zjednoczonych. Kto wie, może dzięki polskiemu syntezatorowi mowy IVONA wkrótce wyjdzie na pierwszą pozycję?

(PAP-NP-ak)



Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama