Antyaborcyjny działacz, Scott Roeder, który w maju ubiegłego roku zastrzelił lekarza znanego z dokonywania późnych aborcji, dziś przez sąd w Kansas został uznany winnym zabójstwa z premedytacją.
51-letni Roeder zastrzelił w Wichita doktora George'a Tillera. Lekarz był jednym z niewielu w Stanach Zjednoczonych, który dokonywał tzw. późnych aborcji.
Wyrok zapadnie 9 marca; Roeder'owi grozi dożywocie z możliwością zwolnienia po 25-ciu latach, jednak prokurator Nola Foulston już zapowiedziała, że będzie domagać się zaostrzenia kary, co oznacza możliwość wystąpienia o zwolnienie dopiero po 50-ciu latach więzienia.
Zabójca oświadczył, że strzelał do lekarza w przekonaniu, że przez Tillera zagrożone są nienarodzone.
AG (CNN,Reuters)