Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 11:14
Reklama KD Market

Czarodziej nie boi się Kostuchy



Francisco Palacios już trenuje w Polsce przed walką z Krzysztofem Włodarczykiem o tytuł mistrza świata WBC



 


 


„Mistrzostwo świata zobowiązuje. Tytuł mistrza świata zmusza do podejmowania nowych wyzwań i przyjmowania walk z różnymi zawodnikami” – mówi Włodarczyk. – To bardzo duża odpowiedzialność i ja zdaję sobie z tego sprawę, że nie walczę teraz o czapkę śliwek tylko o prestiżowy pas WBC. W walce z Palaciosem będę musiał pokazać, że zasługuję na ten pas”.


 


W nadchodzącą sobotę w bydgoskiej hali "Łuczniczka” spodziewany jest komplet publiczności, a "Diablo" zapowiada, że kibice mogą spodziewać się wielkich emocji. „To będzie naprawdę dobry boks. Palacios to zawodnik, który nie odpuszcza i nie boi się podjąć walki i z chęcią wchodzi w szermierkę na pięści. Będzie fajny show!” – mówi jedyny obecnie polski mistrz świata zawodowców.


 


Nie samym boksem żyje jednak portorykański zawodnik, dla którego jest to pierwsza wizyta w Polsce. Nie obyło się się bez przechadzki po warszawskiej Starówce, modlitwa w archikatedrze św. Jana Chrzciciela i spotkania z... Kostuchą. „Diablo się nie boję, więc i Kostuchy nie wypada” – powiedział „Czarodziej”.


 


Przemek Garczarczyk z Warszawy


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama