Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 12:25
Reklama KD Market
Reklama

Zmarła Stefania Grodzieńska

Warszawa (PAP) – Pisarka, aktorka estradowa, tancerka Stefania Grodzieńska zmarła w środę rano w Domu Artystów Weteranów Scen Pols-kich w Skolimowie. Miała 96 lat.




Urodziła się w 1914 roku w Łodzi. Jako dziecko mieszkała w Moskwie, potem wyjechała wraz z rodziną do Berlina. Uczęszczała tam do szkoły baletowej; tańca uczyła się także w Łodzi.


 


Do Warszawy, miasta, z którym – jak deklarowała – czuła się najbardziej związana, przyjechała w 1933 roku. Znalazła pracę w teatrzyku Cyganeria, tańczyła też w Teatrze Kameralnym, w końcu Fryderyk Jarosy zaangażował ją do zespołu Cyrulika Warszawskiego. Podczas pracy nad programem "Słońce" w Cyruliku w roku 1937 Grodzieńska poznała satyryka i komediopisarza Jerzego Jurandota,  swojego przyszłego męża. Byli razem przez 42 lata, aż do jego śmierci.


 


Okupację Jurandotowie przeżyli w Warszawie, wyzwolenie zastało ich w Lublinie, gdzie Grodzieńska została pierwszą po wojnie spikerką Polskiego Radia. Pierwsze powojenne lata spędzili w Łodzi, gdzie rozpoczął pracę Teatr Syrena, który potem przeniósł się do Warszawy.


 


W 1945 r. Grodzieńska za-częła pisywać felietony, m.in. do "Szpilek". Jest autorką wielu monologów i skeczy, które pisała samodzielnie, bądź z mężem. Ich teksty wykonywali znakomici ludzie estrady, jak Hanka Bielicka, Adolf Dymsza, Alina Janowska, Kalina Jędrusik, Bogumił Kobiela czy Irena Kwiatkowska.


 


Jednymi z najbardziej znanych tekstów autorki są m.in. skecze z cyklu "Mąż i żona" (w radiowej interpretacji Magdaleny Zawadzkiej i Wiktora Zborowskiego).


 


Przez kilkanaście lat Stefania Grodzieńska pracowała w redakcji rozrywki TVP. Jest współautorką scenariuszy filmowych, m.in. "Deszczowego lipca" (1957, reż. Leonard Buczkowski) i "Sprawy do załatwienia" (1953, reż. Jan Rybkowski, Jan Fethke).


 


Lubiła wycieczki górskie – szczególnie w wysokie, skaliste Tatry. Należała nawet do ekipy wspinaczkowej.


 


Po śmierci męża w 1979 roku zarzuciła na dłuższy czas twórczość kabaretową, skupiając się na pisaniu wspomnień. Do pisania felietonów powróciła, z dużym powodzeniem, w latach dziewięćdziesiątych. Napisała kilkanaście zbiorów felietonów oraz książki "Urodził go 'Niebieski Ptak'", "Wyznania chałturzystki", "Już nic nie muszę".


 


W 2008 roku ukazała się jej książka "Kłania się PRL" – wybór satyrycznych tekstów dokonany przez Marcina Szczygielskiego. W krótkich historyjkach i wspomnieniach, językiem przedwojennej inteligentki, wtłoczonej w świat rządzony przez proletariat, sportretowała z wielkim humorem obraz polskiej siermiężnej codzienności sprzed kilkudziesięciu lat.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama