Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 06:17
Reklama KD Market

Przypadki miłosne hrabiego Fredry


Międzynarodowy Dzień Teatru w Art. Galery Kafe




Chicago (Inf. wł.) – Dwudziestego siódmego marca w Art Galery Kafe przy 127 Front Str. w Wood Dale odbył się spektakl „Teatru przy stoliku”, który wystawił „Przypadki miłosne” według hrabiego Aleksandra Fredry. Na scenie zagościli: Klara, Wacław, Papkin, Podstolina i inni bohaterowie fredrowskich sztuk prezentujących w krzywym zwierciadle ludzkie przywary i słabości. 


 


O twórczości mistrza polskiej komedii mówiła Alicja Szymankiewicz. Jego utwory, to przede wszystkim oryginalne, świetnie skonstruowane komedie, pisane wspaniałą polszczyzną i łatwo zapadające w pamięć. Poecie obce były wszelkie spekulacje romantyczne i ich ideowe uzasadnienia. Był on pierwszym wielkim polskim realistą. Potrafił wnikliwie obserwować ludzi, wychwytywać ich głupstwa i śmiesznostki. W swych utworach stworzył znakomitą galerię typów ludzkich. Swoich bohaterów lubił gromadzić w jednym miejscu, przeważnie w oberży lub hotelu, by móc w ten sposób ukazać ludzi przynależnych do różnych środowisk i warstw społecznych.


 


W farsach, librettach, wodewilach chętnie nawiązywał do teatru plebejskiego z charakterystycznymi dla niego sytuacjami komicznymi. W komediach, utworach bardziej dojrzałych, sytuacje komiczne wynikały już nie ze schematu, lecz ze znakomicie poprowadzonej intrygi.    


 


W role bohaterów fredrowskich komedii w sobotni wieczór wcielili się: Ewa Staniszewska, Elżbieta Kochanowska – Michalik, Alicja Szymankiewicz, Julita Mroczkowska, Stanisław Wojciech Malec i Krzysztof Arsenowicz. Na zakończenie były kwiaty i życzenia z okazji Dnia Teatru dla wszystkich obecnych na sali artystów oraz orędzie napisane z tej okazji przez  Judi Dencha, który pisząc o święcie mówi o przedstawieniu teatralnym, jako o efekcie zbiorowego wysiłku. Na pierwszym planie znajdują się aktorzy, ale za nimi jest spora grupa ludzi, od których bardzo wiele zależy, a których praktycznie nie widać. Oni też mają udział w sukcesach i triumfach, gdy te się zdarzają. – 27 marca jest oficjalnym Świętem Teatru, ale przecież każdy wieczór powinien być takim świętem, jeśli ma przetrwać tradycja bawienia, uczenia i nakłaniania widzów do refleksji – napisał Judi Dench dodając na koniec, że nie byłoby to możliwe bez publiczności, bez której teatr przestałby istnieć.



Z pewnością przyjaznej sali Art Gallery Kafe w Wood Dale państwa Gogaczów nie grozi w najbliższym czasie pustka. W sobotę sala dosłownie pękała w szwach. Sympatyczni gospodarze zadbali o to, aby obok strawy duchowej publiczność mogła się i posilić, i ugasić pragnienie nie tylko wodą sodową lub herbatą.


 


Tekst i zdjęcia:


Andrzej Baraniak


 


(Zdjęcia dostępne na: www.newsrp.smugmug.com



Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama