Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 14:21
Reklama KD Market
Reklama

W niedzielę głosowanie nad reformą lecznictwa


Według Kongresowego Biura Budżetowego (CBO)  reforma lecznictwa będzie kosztować rząd federalny $940 miliardów w okresie 10 lat, lecz równocześnie zwiększy dochody i zmniejszy inne koszty, dzięki czemu w tym samym czasie dojdzie do redukcji federalnego deficytu o $130 miliardów, a w następnym  dziesięcioleciu o $1.2 biliona. 


 


Według źródeł, reforma przyczyni się również do wypłacalności Medicare przynajmniej przez następne 9 lat i zredukuje tempo  wzrostu wydatków o 1.4%, rozszerzając pokrycie wydatków na lekarstwa. CBO przewiduje objęcie ubezpieczeniem Medicare dodatkowych 32 milionów ludzi. 


 


Analiza CBO była tym, na co marszałek Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi, czekała przed poddaniem ustawy pod głosowanie. Grupa konserwatywnych demokratów wstrzymywała poparcie dla reformy domagając się, by wydatki na opiekę medyczną nie spowodowały wzrostu deficytu. Przewidywania CBO powinny usatysfakcjonować tę grupę ustawodawców.    


 


Od zatwierdzenia izbowej wersji ustawy w listopadzie ub. roku dwóch demokratów, którzy jej nie poparli, John Tanner i Bart Gordon z Tennessee, ogłosiło wolę przejścia na emeryturę z końcem tej kadencji, co uwalnia ich od politycznych nacisków na stawianie sprzeciwu wobec ustawy. Pelosi najprawdopodobniej będzie zabiegać o ich głosy za reformą.


 


W pakiecie analizowanym przez CBO znalazły się drobne odstępstwa od oryginalnej wersji. Wzrosły nieco subsydia dla osób nieubezpieczonych na zakup polisy ubezpieczeniowej i fundusze na okręgowe ośrodki zdrowia.  Kompanie farmaceutyczne zgodziły się na likwidację przerwy zezwalającej na pobieranie pełnej ceny lekarstw od seniorów. 


 


Pakiet nie wspomina o dwóch drażliwych sprawach: aborcji i imigracji. Demokratyczni przeciwnicy aborcji grożą odrzuceniem całej reformy ze względu na sformułowania zawarte w senackiej wersji ustawy, która  zabrania używania federalnych pieniędzy na aborcje, lecz ich zdaniem nie dość stanowczo.


 


Latynoscy ustawodawcy buntują się z powodu drakońskiej prowizji, zabraniającej nielegalnym imigrantom na kupowanie polis ubezpieczeniowych (nawet za własne pieniądze) od prywatnych kompanii uczestniczących w ustanowionej przez  reformę wymianie usług.


 


Przypuszcza się, że głosowanie nad ustawą odbędzie się w tę niedzielę.



(AP – eg)



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama